|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
15-08-2009, 10:38 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-03-2009
Skąd: sląsk
Model: Ford Mondeo MKII Kombi
Silnik: 1,8 TD
Rocznik: 1998
Postów: 12
|
Łączni stabilizatora - rozleciał sie
Witam,autko mam niecaly rok ale widze ze po tym czasie, po tym jak dobrze poznał juz nasze piekne drogi (sit) coraz wiecej rzeczy jest do wymiany hihi. Najnowszy problem - ukruszył mi sie łacznik stabilizatora tylnego zawieszennia, śruba nie wytrzymała i strzeliła juz chyba ze starosci, mam pytanie - czy wymieniac obydwa naraz? I czy moge sam to zrobic ?czy nie trzeba tam nic ustawiac?Dodam iż w rocznikach 98-00 byly dosc nietypowe łaczniki i ciezko je dostac ale znalazłem w pewnym sklepie internetowym...
|
15-08-2009, 11:04 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 26-08-2007
Skąd: Nałęczów
Model: Mercedes Vito, Sprinter, E-klasa + Ford Ranger Wildtrak, Ford Mondeo MKII
Silnik: 2,2 CDI, 2,2 CDI, 2,7 CDI no i 3,0 TDCI, 2,0 benzyna
Rocznik: to zależy
Postów: 88
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
Łaczniki lepiej oba na raz będzie z głowy odrazu. One strzelają ze starości bo aby je wytłuc trzeba 100 tysia polatać po naszych drogach. Są mocniejsze od tych wcześniejszych a dają równierz opcjię ich lekkiej modyfikacji tak że i 150 tysia da radę na nich latać. Wymieniać można samemu no chyba że się jest totalnym analfabetą technicznym to wtedy lepiej nie ruszać. Nawet nie trzeba podnosić samochodu jak jest kanał. Mi wymiana zajmuje ok 15 minuc na obie strony. Pozdrawiam
__________________
Mercedes-Benz E klasa W211 2,7 CDI + Vito W639 2,2 CDI + Sprinter 2,2 CDI Ford Ranger 3,0 TDCI Wildtrak Ford Mondeo 2,0 Pb 5 drzwi 99 GLX => Ghia Błękitny grom |
15-08-2009, 11:15 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Śląsk
Model: Mondeo combi /ghia/
Silnik: 1.8 TD endura
Rocznik: 1998
Postów: 290
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
Witam.
Mozna to zrobić samodzielnie! ale dobrze mieć pod ręką szlifierkę kątową . Wymień oczywiście oba łączniki a przy okazji sprawdż stan gum drążka reakcyjnego. |
15-08-2009, 11:17 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-03-2009
Skąd: sląsk
Model: Ford Mondeo MKII Kombi
Silnik: 1,8 TD
Rocznik: 1998
Postów: 12
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
hehe nie no z wymiana nie bedzie problemu,chodzilo mi o to czy nie trzeba nic ustawiac np kół? Wyczytałem gdzies ze najlepiej dzwignac auto na lewarku zeby koła były w powietrzu i zeby lepiej sie ustawilo, a dokrecac na maxa dopiero po opuszczeniu samochodu na koła?
|
15-08-2009, 11:18 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-03-2009
Skąd: sląsk
Model: Ford Mondeo MKII Kombi
Silnik: 1,8 TD
Rocznik: 1998
Postów: 12
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
A do czego szlifierka bedzie mi potrzebna?gdybys śruby nie popuscily?
|
15-08-2009, 11:39 | #6 | |
ford::average
Zarejestrowany: 26-08-2007
Skąd: Nałęczów
Model: Mercedes Vito, Sprinter, E-klasa + Ford Ranger Wildtrak, Ford Mondeo MKII
Silnik: 2,2 CDI, 2,2 CDI, 2,7 CDI no i 3,0 TDCI, 2,0 benzyna
Rocznik: to zależy
Postów: 88
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
Cytat:
__________________
Mercedes-Benz E klasa W211 2,7 CDI + Vito W639 2,2 CDI + Sprinter 2,2 CDI Ford Ranger 3,0 TDCI Wildtrak Ford Mondeo 2,0 Pb 5 drzwi 99 GLX => Ghia Błękitny grom |
|
15-08-2009, 12:07 | #7 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 29-09-2008
Skąd: Śląsk
Model: Mondeo combi /ghia/
Silnik: 1.8 TD endura
Rocznik: 1998
Postów: 290
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
Coś mi świta że rozcinałem tą tulejkę przy górnej śrubie czy samą śrubę?, bo się na niej zapiekła i nie sposób było ją wybić z drążka reakcyjnego.
|
15-08-2009, 12:27 | #8 |
ford::professional
Zarejestrowany: 30-08-2008
Skąd: bydgoszcz
Model: mondeo sedan [mk1]
Silnik: 1,8 td
Rocznik: 1996
Postów: 1,730
|
Odp: Łączni stabilizatora - rozleciał sie
Polecam wymianę łączników i tulei,koszt niewielki,a jak się zbyt długo jeździ na wybitych tulejkach to wyciera się drążek stabilizatora i wtedy wymiana tulejek już nie pomaga(ciągle stuka).Szlifierka była potrzebna w starszym modelu ze względu na to,że góra łącznika była nitowana.Po wymianie nie trzeba ustawiać zbieżności.
__________________
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford |