[Mondeo 2000-2007] Diesle z EuroIV i nagrzewnicą poszukiwane ....

[Nofy]

Mam następujący problem: w momencie załączenia się nagrzewnicy pojawia się denerwujące cykanie w desce rozdzielczej, które jest niezależne od obrotów silnika i przyspiesza/zwalnia w zależności od tego jak "mocno" działa nagrzewnica. To bym jeszcze przeżył ale.. po wyłączeniu nagrzewnicy cykanie pozostaje Ściana i sobie wolno cyklicznie hałasuje doprowadzając mnie do furii. Jak zgaszę auto i zapalę oczywiście cisza. Jak na zewnątrz temperatura powyżej +4 również cisza bo nagrzewnica się nie załącza. 1 teoria ASO - te nagrzewnice tak mają ociepli się będzie lepiej - nie przekonało mnie to a raczej doprowadziło do furii i przy kolejnej wizycie znów zgłaszam tą samą usterkę - tym razem odpowiedź, że auto ma normę EUROIV i dopalanie spalin i to ono tak cyka.Nie miałem czasu dyskutować nad bezsensownością tego wytłumaczenia więc zakląłem i poszedłem sobie. Teraz znów się tam wybieram więc mam zamiar zgłosić jeszcze raz to samo i odpowiedź wziąć na piśmie żeby wysłać do forda jakby co. I tu dochodzę wreszcie do konkluzji .... czy ktoś z takim silniczkiem i taką normą miał lub ma takie cyrki ??

[fred33]

jest to niezależne ogrzewanie i miałem zamontowane "webasto" w poprzednim aucie i z tego co pamiętam miałem takie cykanie bez względu na to czy silnik był włączony czy nie , ale tylko gdy działała nagrzewnica , nie wiem jak to jest rozwiązane u Ciebie , ale nie spotkałem się jeszcze z nagrzewnicą , która by nie wydawała żadnych "odgłosów".

[Nofy]

no tak tylko w tym przypadku nei mam mowy o żadnym dodatkowym niezależnym ogrzewaniem gdyż potoczna nagrzewnica to nic innego jak podgrzewanie płynu chłodzącego poprzez 3 świece zapłonowe, które to takiego dźwięku wydawać nie mogą. Po 2 dźwięk dobiega z deski a nie z miejsca gdzie są te świece. Po 3 powinno się uciszyć po wyłączeniu nagrzewnicy.

[Piotr K]

U mnie czasem jak jest zimno słychać spod deski nie cykanie, a dźwięk jakby pracującego silniczka. Znajomy mechanik powiedział mi, że to dźwięk kończącej się dodatkowej elektrycznej pompki obiegowej płynu chłodzącego , która jest gdzieś pod deską , przy nagrzewnicy.
Problem w tym , że na dostępnych mi schematach układu chłodzenia i ogrzewania wnętrza nic takiego nie zostało wrysowane.
I tu pojawia się dylemat w postaci trzech mozliwości:
1. schematy sa niedokładne, a pompka jest,
2. schematy są dokładne a mechanik nie miał racji,
3. jeśli nie pompka - to co to za dźwięk?
Myśłem, ze to sterowanie nadmuchów - ale to słychać przez kilka minut ciągle z modulacją zależną od obrotów silnika - więc to raczej nie to....
Dźwięk pojawia się raz na jakiś czas i tak jak się pojawił tak znika. Jednak chodzi mi po głowie, że coś jest nie tak...

[Nofy]

Napisał Piotr K Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a dźwięk jakby pracującego silniczka

dokładnie tak dodatkowo częstotliwość wzrasta gdy dodatkowa nagrzewnica (PTC) działa na całego (słyszalny szum) i maleje gdy ta się wyłącza. Niestety "cykanie" nie ustaje chyba, że zgaszę auto i zapalę od nowa.

[Piotr K]

No tak ale mój jest EURO III i chyba nie ma tego ustrojstwa.....

[Nofy]

hmm nikt więcej z MKIII po drugim lifcie się nie wypowie ...

[Tomek2907]

Słuchaj, to cykanie to odgłos pracującej pompki paliwa służącej do zasilanie dogrzewacza spalinowego Eberspacher. Były wersje mondeo wyposażone w dogrzewacz silnika elektryczny ( kolektor z trzema świecami żarowymi ) oraz dogrzewacz spalinowy Eberspacher , ( czyli takie Webasto które podgrzewa płyn chłodzący ) . Ty jak widzę masz dogrzewacz spalinowy i aby mógł on pracować musi być on zasilany olejem napędowym . Do tego służy właśnie ta cykająca pompka . Intensywność cykania zależy od temperatury silnika ( a właściwie płynu chłodzącego ) . Jak cyka szybko to dogrzewacz działa z pełną mocą, natomiast jak wolniej, to dogrzewacz pracuję z ograniczoną mocą ( zmiana mocy następuje chyba przy 70 stopniach temp. płynu ). Ten szum natomiast który słyszysz, to odgłos pracy wentylatora dostarczającego powietrze do komory spalania dogrzewacza i jednocześnie wypychającego spaliny. Dogrzewacz ten działa w pełni automatycznie i nie jest sterowany przez elektronikę samochodu . Załącza się faktycznie poniżej + 4 stopni celcujsza a powinien się wyłączyć po osiągnięciu przez silnik temperatury chyba 85 st . Jeżeli słyszysz cały czas cykanie to znaczy że pracuje on cały czas, gdyż działaniem pompki steruje elektronika dogrzewacza, która bierze sygnały z czujnika temperatury płynu oraz czujnika przegrzania , ale czujniki te znajdują się również wewnątrz tego urządzenia.

[Piotr K]

W jakich latach było to montowane. W moim nie słychac cykania, albo ja nie zwróciłem na to uwagi - słychać za to dźwięk pracującego silniczka mimo, że panel klimatyzacji jest zupełnie wyłączony - więc dźwięk nie poże pochodzić, ani z dmuchawy, ani z klimatyzacji.
Gdzie powinno się znajdowaqć to sprytne urządzenie - jak je zlokalizować ?

[Nofy]

Napisał Tomek2907 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dogrzewacz spalinowy Eberspacher

tyle że z tego co się orientuję to ten dogrzewacz to jest rodzaj właśnie webasto z extra zegarem w środku i ustawianiem tego ustrojstwa. A u mnie nic takiego właśnie nie ma :/