Zamek bagażnika w Focusie kombi.

[pat72]

Pamiętaj, że to jest bardzo drogie i łatwo to zepsuć. Nie odłączaj żadnych kabli tam, sprawdź tylko, czy jest przejście z tego kabla. Jak już musisz wyciągnąć wtyczkę, to na odłączonym akumulatorze /będzie potrzebny kod do radia, może nawet coś do alarmu - programowanie - u mnie tego nie ma, to nie wiem/. Zresztą sens robienia tego jest tylko wtedy, gdy stwierdzisz, że siłownik działa. A sam schowek, to 3 śrubki pod schowkiem.
Powodzenia.

[victorpwl]

Znowu klapa. Podłączyłem napięcie na krótko pod zamek i wszystko działa.Przewód aż do Gem również nie ma przerwy. Nie wydaję mi się żeby tam coś było nie tak ( wygląda to jak nóweczka prosto z fabryki)Dalej ten przewód biało zielony idzie do skrzynki bezpieczników pod maskę samochodu. I tu właśnie pojawia się problem. Pod który bezpiecznik powinno to dochodzić i który przekaźnik za to odpowiada????
W moim samochodzie są dwa wolne miejsca na przekaźniki.Jaki ten przekaźnik mam zakupić aby cokolwiek dalej zacząć dalej robić w tym temacie ?

[bibi]

Musisz sprawdzić połączenia do modułu GEM(Generic Electronic Module) czyli tego za schowkiem pasażera jeżeli wszytko jest ok to musi działać.

[pat72]

Wytłumaczę jak to zrobiłem, omijając GEM /u mnie przekaźnik jest przepalony w GEM/.
Odcięcie biało-zielonego przewodu pomiędzy GEM a zamkiem /odciąłem przy kostce GEM/.
Podłączenie napięcia od skrzynki bezpieczników centralnej poprzez przekaźnik do tego kabla. Tak trzeba podłączyć, żeby prąd był nawet przy wyłączonym kluczyku.
Przekaźnik kupiłem osobny: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Odciąłem tą diodę, nie jest potrzebna.
Podłączyłem przewody od przycisku do sterowania przekaźnika. /do jednego styku przekaźnika dochodzi prąd poprzez przycisk do drugiego masa/. Jak chcesz to to rozrysuję.
I wszystko działa, oczywiście, nie otwieram bagażnika pilotem.
Nie podłączaj bezpośrednio /bez przekaźnika/ prądu przez przycisk do b-z kabla. Będzie wtedy działać, ale niedługo - spalisz przycisk - po to jest przekaźnik, który zużywa mało prądu, a sam może załączyć dużo.
PZDR

[victorpwl]

Rozumiem że do biało zielonedo kabelka ma dochodzić prąd a przezaźnikbędzie zamykał obwód. Mam jednak pytanie czy wykorzestać również orginalne przewody od wyłącznika?Gdzie one teraz sąpodłączone ? Myślę że na jednym z nich powinno być napięcie i trzeba go podłączyć do przekaźnika i ostatni styk w przekaźniku do masy.Tylko gdzie szukac końcówki tego cienkiego kabelka z wyłącznika do przekażnika????Czy też dochodzi on do GEM ??I jeszcze jedno.....nie wiem o jakiej diodzie kolega piszę.Pozdrawiam

[pat72]

Zobacz tak:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Wyprowadzasz "+" ze skrzynki bezpieczników, ten, co jest cały czas /przy wyłączonej stacyjce też/.
rozgałęziasz i podłączasz go do:
1. nr 30 w przekaźniku
2. do kabelka do przełącznika, następnie kabelek z przełącznika do 85.
"-" bierzesz z dowolnej śruby mającej kontakt z masą i podłączasz do 86.
W tej chwili na 87a masz prąd, proponuję go nigdzie nie podłączać.
Po włączeniu przycisku dochodzi prąd na cewkę, co powoduje, że na 87a zanika prąd, a pojawia się na 87 - stąd dochodzi do siłownika poprzez biało - zielony kabel /trzeba go oczywiście tam podłączyć/.
Powiedz, czy wystarczy.
Dioda była u mnie pomiędzy 85 a 86, w momencie, gdy podłączyłem kabelki odwrotnie zrobiło się zwarcie i dlatego ją wyciąłem.
Jak kupisz przekaźnik z 4 wyjściami nie będziesz miał 87a, więc prąd na przekaźniku pojawi się tylko po wciśnięciu przycisku /o co nam przecież chodzi/. Oczywiście, oznaczenia te 87, 30 itp. mogą być różne, ale na każdym przekaźniku masz schemat, to dojdziesz jak podłączyć.
Tak samo działa to w GEM, ale jak pisałem wcześniej, bałem się tam ingerować.
Przewodów oryginalnych od przełącznika nie wykorzystuj, i tak nie miałeś podłączonych.

[victorpwl]

Dzięki za podpowiedzi. Myślę że teraz już bez problemu powinienem sobie dać radę. Napewno napiszę co z tego wyszło. Jednak w tym tygodniu niestety nie znajdę chwilki czasu aby si e z tym pobawić.