[Mondeo 2000-2007] Brak wspomagania kierownicy

[mariusz_w4]

Witam.
Po regeneracji ( uszczelnienie,szlifowanie,tulejowanie) przekładni kierowniczej panowie mechanicy zamontowali ją z powrotem ,wymienili płyn i miało być jak w bajceGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale niestety kapryśny mondek odmówił współpracy i przestało działać wspomaganie.
Pompa chodzi cicho,w zbiorniczku płyn trzyma poziom,nie ma bąbelków ani żadnej piany.
Czy na postoju czy podczas jazdy zero wspomagania.
Mechanicy asekuracyjnie chcą wymieniać pompę która przed regeneracją działała bez zarzutu .Wlali płyn Liqui Moly 2500 ,wcześniej było jakieś brązowe błoto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..Powiedziałem żeby przed wymianą zmierzyli ciśnienie wychodzące z pompy ale widzę że mają z tym problem.
Macie jakiś pomysł???

[janosik]

Źle złożona, jak sądzę.

[mariusz_w4]

Napisał janosik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Źle złożona, jak sądzę.

Do tego koła nie wracają po wyjściu z zakrętów trzeba kontrować kierownicą.

[Psilocke]

Czyli magiel w ogóle nie pracuje.
Ja bym reklamowal.
Nastaw się na to, że to na pewno nie będzie ich wina.

[radekg32]

Napisał Psilocke Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nastaw się na to, że to na pewno nie będzie ich wina.

A czemu niby ? Każda naprawa musi miec gwarancje uslugi.Skoro skladali caly uklad i cos nie dziala znaczy,ze nie sprawdzili wiec to ich problem.
Wazne aby upierac sie przy swoim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mariusz_w4]

Warsztat ma problem bo widzę że trochę ich sprawa położyła,motają się i już sami nie wiedzą co powiedzieć.Przekładnia była tulejowana i regenerowana w renomowanej firmie ale każdemu zdarzają się wpadki.Gwarancja jak najbardziej jest i myślę że nikt nie ma wątpliwości co do jej skuteczności.
Jedynie wkurza mnie to że sprawa ciągnie się już trzeci tydzień .
Fakt jest taki że po założeniu zregenerowanej przekładni wystąpiły objawy które opisałem wyżej,czyli brak wspomagania,koła nie odbijają po wyjściu z zakrętu ,trzeba kontrować kierownicą .Jazda z konieczności to mordęga i niebezpieczeństwo wylądowania po za jezdnią.
Nie wiem dokładnie co mogło pójść nie tak ale ewidentnie coś ktoś spierdzielił,bo albo zle coś poskładano lub przy wymianie mechanicy dali ciała.

[Psilocke]

Napisał radekg32 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A czemu niby ? Każda naprawa musi miec gwarancje uslugi.Skoro skladali caly uklad i cos nie dziala znaczy,ze nie sprawdzili wiec to ich problem.
Wazne aby upierac sie przy swoim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Temu, że już koledze zaproponowali wymianę pompy czyli szukają winy gdzieś poza tym co robili.
Nie twierdzę, że załatwić się nie da ale przepychanka będzie bo pewnie się będą upierac, że to choćby przez lampy tylne a nie ich robotę.
Problem z mechaniką leży w jej złożoności. Jak bez rozebrania jednoznacznie stwierdzić, że np magiel jest źle zregenerowany?
Żaden warsztat nie lubi przyznawać się do błędu w moim mniemaniu nie słusznie.
Prędzej pojadę do warsztatu, który uderzy się w pierś i naprawi poprzedni błąd niż do takiego co nigdy się nie myli. Nie mylą się tylko martwi i ci co nic nie robią.

[mariusz_w4]

Jutro dalsza cześć tej farsy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. zobaczymy do jakich wniosków dojdą mechanicy,na tą chwilę nie zapłaciłem za regenerację ani za usługę więc kasa gra tu rolę asa .Może będzie jakiś progres .

[Psilocke]

Tyle chociaż dobrze, że jeszcze kasa w portfelu.
Może mając taki bat nad dupą wezmą się rzetelnie do diagnozy zamiast wymieniać wszystko na chybił trafił

[tomek8888]

Jakbym miał czekać 3 tygodnie o taką pierdołę, to wolałbym sam sobie poradzić z tematem.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Współczuć.