|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
27-07-2008, 12:17 | #1 |
ford::advanced
Imię: Witold
Zarejestrowany: 05-06-2008
Skąd: KR / KMY
Model: Skoda Octavia II FL
Silnik: 1,9 TDi
Rocznik: 2009
Postów: 360
|
osuszanie foczki
witajcie, stali użytkownicy Forum wiedzą że niedawno miałem problem z zalaniem wnętrza samochodu przez nieszczelną obudowę filtra kabinowego.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Problem ten już został rozwiązany (mam nadzieję, oby do najbliższej ulewy :fcp15 ) lecz pozostał fakt niedosuszonej wykładziny pod dywanikami. Wczoraj miałem okazję być na wsi, gdzie to mogłem bez przeszkód otworzyć wszystkie drzwi auta i pozwolić mu spokojnie schnąć, dodatkowo walczyłem z wilgocią dwoma suszarkami, farelką i wentylatorem samochodu ustawionym w pozycję "na nogi" z prędkością 4, Nie przesadzę pisząc że walka trwała 8 godzin i udało mi się usunąć przynajmniej część wilgoci w aucie. wykładzina która jest na samej górze jest sucha, lecz pod nią jest warstwa wygłuszająca która jest jeszcze dosyć wilgotna. Ciężki jest tam dostęp ale udało mi się wsunąć do środka suszarkę co przynajmniej w części pomogło. Cóż, dzień się skończył i wróciłem do miasta, tutaj nie mam możliwości zostawienia samochodu z otwartymi drzwiami aby się wietrzył. Zostawiam uchylone na pół centymetra szyby aby zapewnić obieg świerzego powietrza. Zastanawiam się jak wspomóc suszenie podczas jazdy samochodem, otwierać szyby samochodu czy wręcz przeciwnie zamykać i włączać klimatyzację. Może ktoś z Was podsunie mi jakiś pomysł? :fcp29
__________________
BYŁ: Ford Focus kombi 1,6 16V ZETEC 2002r MKI FL (5 lat razem) JEST: Skoda Octavia combi 1,9 TDi 2009r FL |
27-07-2008, 12:35 | #2 |
ford::expert
Zarejestrowany: 14-03-2005
Skąd: Uurainen (Fin)
Model: Focus , Suzuki DL 650 V-Strom
Silnik: 1,6 , 650
Rocznik: 1999 , 2005
Postów: 3,325
|
Re: osuszanie foczki
lepiej uchylić szyby żeby zapewnić wymianę powierza w środku,wilgotne powietrze będzie wydostawało się na zewnątrz przez uchylone szyby.
|
27-07-2008, 12:46 | #3 |
ford::specialist
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 26-05-2007
Model: Focus MK2 Silver X
Silnik: 1.8 TDCI 115 KM
Rocznik: 2007
Postów: 760
|
Re: osuszanie foczki
Dokladnie zamknij drzwi postaw go na sloncu i uchyl szyby tak zeby temperatura w aucie byla wieksza co spowoduje odparowywanie wody badz wlgoci a wymiana powietrza bedzie po przez uchylone szyby. Profilaktycznie mozna robic tak i tak w zaleznosci od warunkow czy auto jest pod blokiem czy poza miastem pod domem.
__________________
Ford Focus MK2 115 KM 1.8 TDCI Ford Focus MK1 100 KM 1.8 TDCI Pozdrawiam .... |
27-07-2008, 12:49 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 26-06-2008
Skąd: Wrocław
Model: Focus MK1
Silnik: 1.8 TDCI 115KM
Rocznik: 2002
Postów: 499
|
Re: osuszanie foczki
Jeśli masz klimatyzację to ona doskonale usuwa nadmiar wylgoci w kabinie.
|
27-07-2008, 13:18 | #5 |
ford::advanced
Imię: Witold
Zarejestrowany: 05-06-2008
Skąd: KR / KMY
Model: Skoda Octavia II FL
Silnik: 1,9 TDi
Rocznik: 2009
Postów: 360
|
Re: osuszanie foczki
Dziś stoi sobie pod blokiem, ustawiłem go w cieniu bo boję się że jeśli temperatura wewnątrz będzie zbyt wysoka to powstanie stęchlizna (okna zostawiłem lekko uchylone tak na 5-6 mm) Lepiej będzie postawić go mimo wszystko w słońcu?
Co do poruszania się to widzę że macie zdanie że i jedno i drugie rozwiązanie (otwarcie okna lub włącznie klimy) może pomóc. Co będzie skuteczniejsze i szybsze w działaniu?
__________________
BYŁ: Ford Focus kombi 1,6 16V ZETEC 2002r MKI FL (5 lat razem) JEST: Skoda Octavia combi 1,9 TDi 2009r FL |
27-07-2008, 15:27 | #6 |
ford::specialist
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 26-05-2007
Model: Focus MK2 Silver X
Silnik: 1.8 TDCI 115 KM
Rocznik: 2007
Postów: 760
|
Re: osuszanie foczki
Co bedzie skuteczneijsze tego chyba nikt nie wiem do puki nie mial stycznosci z takim problemem. Mimo tego ja bym ustawil go w sloncu i uchylill szyby na te 1,5 cm a wieczorem przejechal sie by zrobic porzadna cyrkulacje wracajac wlaczyl klime i postawic do cienia na noc.
takie jest moje zdanie
__________________
Ford Focus MK2 115 KM 1.8 TDCI Ford Focus MK1 100 KM 1.8 TDCI Pozdrawiam .... |
28-07-2008, 07:54 | #7 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-05-2007
Skąd: Częstochowa
Model: Focus
Silnik: 1,8 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 2,379
|
Re: osuszanie foczki
Cytat:
__________________
Jeździsz jak wariat? Jesteś nadzieją polskiej transplantologii. http://www.spritmonitor.de/en/detail/237674.html |
|
28-07-2008, 08:33 | #8 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-03-2008
Skąd: Toruń
Model: Focus I
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 2000
Postów: 48
|
Re: osuszanie foczki
Ja gdy mialem ten sam problem z zalaniem foczki, to przede wszystkim nawpychalem gazety i papier toaletowy przez szczeline w wykladzinie przez ktora czyta sie numery nadwozia. Jak tylko mialem okazje kierowalem w ta szczeline farelke (kazde suszenie okolo godziny), potem znowu gazety i tak w kolko. Obowiazkowo podczas jazdy nawiew na nogi (klima + plus maksa temperatura, nie ma to jak suche gorace powietrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Po 4-5 dniach problem znikl (zaznaczam, ze byl to kwiecien, gdzie powietrze na dworzu bylo dosyc wilgotne). Slyszalem, jeszcze o patentach z piaskiem dkla kotow (dobrze pochlania wilgoc.), ale nie szczegolnie sobie wyobrazam jak potem go usunac i nie uszkodzic lakieru podlogi.
Pozdrawiam |
28-07-2008, 10:18 | #9 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2007
Skąd: katowice
Postów: 876
|
Re: osuszanie foczki
Gdy mnie zalalo to wziolem z domu odkurzacz pioracy wlaczylem odsysaniei wciagalem wode na maksa potem otowrzylem dzwi i wietrzylem nawet w nocy w garazu mialem otwarte okna
|