[S-MAX 2006-2015] 2.2 duratorqe czy 2.0 duratorqe 163 km?

[waiter]

Sprobuj też w Krakowie - tam miałem najlepszą ofertę (i w pobliskim Olsztynie oczywiście :-).

[zrebak]

Hej ja mam z grudnia 2010 2.0 163KM, po programie jest trochę ponad 190KM
Zrobiłem 12tys km, póki co tylko wymiana oleju po 2500km
Nic sie dzieje, jeździ sie bardzo, bardzo przyjemnie.
Spalanie średnie wg komputera 8.6l/100km, 50/50 miasto/autostrada przy prędkości 130-160

[grizzly]

a co z gwarancją w kontekście innego programu ?

[zrebak]

Oficjalne stanowisko jest znane, natomiast można to zrobić w porozumieniunz ASO, w razie czego sluze pomocą na priv.

[monsezuma]

Napisał RafałB Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...to są fajne motory,ale dla amatorów z duża kasą niestety....Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tu się z szanownym forumowiczem nie zgodzę. Powiedziałbym, że dla tych, którzy potrafią liczyć. To pewnie dyskusja na inny wątek (diesel vs. benzyna), ale przy przebiegu 25-30k/rok zdecydowanie lepiej zakupić 2.0 Eco z PowerShift. Żeby mieć zbliżone osiągi (przyspieszenie, Vmax) musisz porównać to z 2.2 TDCI ze skrzynią Auto. Na początek wykładasz dodatkowe 11.100PLN plus co rok dodatkowe 400 PLN za wyższe ubezpieczenie (liczy się od wartości pojazdu). Dla czystości rachunku powinieneś jeszcze policzyć sobie ciut droższe przeglądy (więcej i droższy olej) oraz zdyskontować te 11k, które mogłoby sobie leżeć na lokacie i dawać Ci dodatkowe 600PLN rocznie (przy procencie składanym). Teraz weź to wszystko podsumuj i policz ile musisz nakręcić km, żeby "zarobić" na tę kwotę tymi kilkoma litrami paliwa mniej na każde 100km. Pozostaje jeszcze kultura pracy diesla, ale to kwestia gustu, próbowałem kilku wersji i ten w S-Maxie mnie nie przekonał. No i drażliwa kwestia, koszty ew. napraw: DPF (zwłaszcza jak jeździsz mało i na krótkich dystansach po mieście), koło dwumasowe, wtryski, .... Jak to wszystko poskładasz, to wniosek jest taki: diesle nie są oszczędne, one zużywają mało paliwa, a to różnica.

[RafałB]

Tyle że ja mówiłem o późniejszej odsprzedaży,a wiadomo że diesel pójdzie szybciej...

A co do tego czy lepiej benz czy ON to ... ja jakbym miał na wydanie na S-maxa np 150k.zł i nie myślałbym wogóle o cenach ubezpiecznia,przeglądów itp to wziąłbym 2.2 200KM najchętniej z DSG jakby była taka skrzynia,bo...wole diesle za ich moment,moc i mniejsze spalanie.

[grizzly]

porownanie uzytkownika monsezuma jest dobre ale dla wolnossącej benzyny np. 3.0 V6.
2.0Ecoboost to wyżyłowany mały silnik napakowany elektroniką i zawierający chyba wszystkie nowinki techniczne jakie tylko sie do niego zmieściły. Awaryjność nie jest jeszcze znana ale patrząc na jego hi-techową konstrukcję podchodziłbym jak do diesla. Jeździmy, nie martwimy się bo mamy gwarancję, ale jak się gwarancja skończy to trzeba mieć lokatę założoną ale na ewentualne naprawy :-)

Do tego ten MPS - również nieznany, nie wiadomo co to dalej będzie

2.2 to chyba silnik od PSA - jesli tak to jest juz trochę w sprzedaży i ma dobre opinie.

monsezuma nie podał też tego co dla mnie jest najważniejsze - jak jadę w długą trasę i muszę planować co jakiś czas postój w na stacji oraz jak widze zasieg na poziomie 400 km to mnie trafia - ale to oczywiście moje prywatne zboczenie



sl

[monsezuma]

Z tym zasięgiem to nie przesadzajmy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. W trasie 700km dla 2.0 Eco to norma, a i tak postoje robić musisz, bo obiad, bo siusiu, a i dla gimnastyki warto co parę godzin zrobić przerwę, więc zasięg 1000km fajnie mieć, ale chyba nie jest to kluczowe z punktu widzenia ekonomiki, czy komfortu użytkowania. Jak znam życie, to i tak po 500km zatrzymasz się na....stacji benzynowejGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., bo nic innego w pobliżu nie będzieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Natomiast zgadzam się co to tych nowinek, jest to jakaś niewiadoma i ryzyko. Pożyjemy, zobaczymy.

[grizzly]

Seryjnie masz zasięg 700 km ? to jaki jest bak w Twoim S-Maxie ? Jeśli tak jest to faktycznie nie jest tak źle. Ja to się przyznam (po cichu żeby nikt nie słyszał) że w sumie żaluję że nie wziąłem 2.2 TDCI albo 2.0 EcoBoosta. Ale jak mnie ktoś spyta to się wszystkiego wyprę - 2.0 TDCI to oczywiście najlepszy silnik i inne są gorsze.


sl

[zrebak]

jeździłem na próbach 2 litrową bezyną i nie byłem zadowolony. Trzeba go wkręcać na wysokie obroty. Nie czuć mocy. Co innego w 2.2 TDCI

2.2 TDCI jeśli chodzi o frajdę z jazdy to zdecydowanie najlepszy wybór, a do tego wirusik i mamy prawdziwe bajlando

również*żałuję, że nie wziąłem 2.2 TDCI, jednak po wirusie w motorze 163KM (seria wyszła 159.5km) jest OK. Jadąc na autostradzie za "dwururkowym" S-MAXem lub Mondeo trzymam tempo.

A dwururka oznacza 200KM.. chyba że sie mylę?

Co do ekonomiki - na jeździe testowej wyzerowałem i jeździłem prawię godzinę, trasa/miasto (50/50), tak jak jeżdżę na codzień.

Spalanie nie schodziło poniżej 13l-14l

Miasto - wiadomo...
Trasa - autostrada 140-180km/h w miarę możliwośći, nie mylić z jazdą przez godzinę za TIRem i prędkości 80-100km/h, wtedy może i być nawet 6-7litrów, tylko co z tego, skoro na codzień nie użytkuję w ten sposób samochodu

Przy takich warunkach spalanie w moim 2.0TDCI to 8.6l wg komputera

Wg moich obliczeń daje to ok 7500 zł rocznie oszczędności.

Po 5 latach 37,500, mniej wiecej tyle ile warty bedzie 5-letni SMAX Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bolączki diesla przy 150tkm jeszcze nie dotyczą.. więc koszty eksploatacji są zbliżone.