|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
11-01-2006, 11:14 | #11 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 27-03-2005
Postów: 36
|
W swoim mondeo w silniku 1.8 16V 94r miałem wypisz wymaluj takie same objawy, toczka w toczke. Też myślałem, że to popychacze, ale się tym nie przejmowałem i jeździłem dalej. W tej chwili auto stoi w remoncie ponieważ obruciło panewkę korbowodową. Ile zrobisz na klekoczącym silniku, mi się udało ok 40 tyś zanim auto się zatrzymało. Proponuje obecny silnik sprzedać (remontować się nie opłaca) i wstawić drugi w dobrym stanie. Proponuje coś z tym zrobić bo mi auto się zatrzymało jak jechałem na imprezę sylwestrowa. Podstawową rzeczą, która przedłuży Ci prace silnika jest dbanie o poziom oleju, szczególnie w zimę. Jeśli tego nie zrobisz to remont możliwy jeszcze w tą zimę.
|
11-01-2006, 11:44 | #12 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-03-2005
Skąd: Poznań
Postów: 74
|
Ja chyba za dużo na imprezach przebawiłem, albo mam jakieś urojenia słuchowe.
Dziś rano postanowiłem sprawdzić to na postoju. Podniosłem maskę, odpaliłem silnik i postanowiłem odczekać stukanie (nie odjeżdżałem autem od razu po odpaleniu) - stukać przestało zupełnie w ciągu ok. minuty. Nie leję tej wersji 15W40 do diesla tylko Sporti SRI do beznyniaków. Biorę to pod obserwację i jak za jakieś 2 tygodnie będę u mojego mechanika na wymianie poduszek stabilizatora to skonsultuję się też w sprawie silnika (jemu jako jedynemu bedę miał szansę odpalić go po solidnym wyziębieniu - to stary sąsiad ;-D) - jest co prawda dobrym fachowcem od Opli (pracuje w ASO i ma swój warsztat), ale zobaczymy co powie. |