|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
18-09-2007, 13:51 | #11 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 30-01-2006
Skąd: podkarpacie
Model: Focus
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 745
|
Cytat:
na nasze polskie drogi zbyt twarde i niskie zawiesznie nie jest dobre pozdrowienia ford_driver |
|
18-09-2007, 19:11 | #12 |
ford::advanced
Imię: Bartłomiej
Zarejestrowany: 22-04-2007
Skąd: Bełchatow
Model: Focus III
Silnik: 1.6 EcoBoost
Rocznik: 2011
Postów: 218
|
Ja posiadam Focusa z silnikiem 1,6 TDCI z 2005r i naprawdę jestem zadowolony całkiem fajnie przyspiesza (chociaż mogło by być lepiej) :fcp3 ale nie narzekam, i bardzo mało pali jeśli sie jedzie oszczędnie, na traśie nie przekraczając 90 km/h zszedłem do średniej 3,5 :fcp2 ( i tu nie żartuje) ale warto zaznaczyć ze to było paliwko z shella v-power diesel a na nim pali trochę mniej . Te silniki są bardzo wrażliwe na jakość paliwa. NIE warto oszczędzać.....
Pozdrawiam. |
19-09-2007, 08:08 | #13 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-11-2006
Skąd: Nowy Tomyśl
Model: Focus MK1
Silnik: 1,8pb
Rocznik: 2002
Postów: 332
|
Gdzie to auto ma byc używane ?
Do miasta to raczej bym polecił 1,6 (109km bo tego znam)bo ma użyteczny zagres mocy w potrzebnym w mieście zakresie, ciszej i przyjemniej pracuje motor. 1,8 to przy trasach bo naprawdę można nim pogosnic w całym zakresie obrotów, jednak jego kultura pracu jest niezbyt adekwatna co do obecnych czasów A moment jest jak najbardziej łoki bo niedoróby wieku dziecięcego (które miałem w strasznej ilości auto z 2006 roku) powinny byc juz out. Ważne jest żebyś popytał po salonach, bo może mają jakiegoś na stocku i chcą szybko opylic. Ford ma policyje wewnętrzną, która goni za niesprzedane samochody. Powyżej 30 dni placy muszą płacic odsetki za niesprzedane auto. Wiec jest o co walczyc. Ja tak kupiłem z teściami wypasionego puga 206, prawie 10 koła taniej. Auto stało bo ktoś nie dostal kredytu. |
19-09-2007, 17:06 | #14 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 19-09-2007
Model: fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2010
Postów: 7
|
To ja moze kilka słów (przejechałem focusem II 1.6 TDCI z 2005r. dokładnie 124tys km...)
Mam chyba nie dostepną juz teraz wersje 90KM Spalanie- rzadko udaje sie zejsc ponizej 6 litrów, chyba ze jadąc autostradą ciągle 120-130 km/h, wtedy wyjdzie 5,7 litra, to najlepszy wynik.) maks to 11 litrów jadąc autostradą tyle ile mógł, a wiec 180-185 km/h- Warszawa-Poznań to prawie cały zbiornik... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Awarie: na gwarancji: stycznik klapy bagaznika, lampka oświetlenia tablicy rej. urdzewiała, rura intelcoolera, a wiec pierdoły...nie ma sie do czego przyczepić zaraz po gwarancji: głupia usterka elektryczna polegająca na opadaniu prędkościomierza podczas jazdy i szarpaniu wtedy silnikiem, po czym migały wszystkie kontrolki.....Tester pokazywał kilka błędów szyny CAN... stał na to 3 razy po 3-4 dni w serwisie. Wymieniali czujnik abs, pedał gazu, czyścili styki....nic nie pomagało. Na koniec sami nie wiedzieli co zrobili, ale przeszło....choć było to mocno irytujące jak odbierasz auto z serwisu a usterka dalej jak była tak jest... poza tym fajne auto, choc za te pieniądze tapicerka nie powinna trzeszczeć na nierównościach i powinno byc troche lepsze wyposażenie (mam silvera). Polecam cos bardziej wyposażonego. pozdrawiam!! |
19-09-2007, 18:11 | #15 | |
ford::average
Zarejestrowany: 28-08-2007
Skąd: Wrocław
Model: FF II
Silnik: 1,8 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 111
|
Cytat:
__________________
FFII Kombi 1,8 TDCI Platinium X Panther Black |
|
19-09-2007, 19:27 | #16 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 19-09-2007
Model: fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2010
Postów: 7
|
to moze mam ciężką nogę, bo mnie pół na pół miasto/trasa to 6,5 wychodzi zawsze... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
19-09-2007, 23:48 | #17 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 30-08-2007
Postów: 4
|
Witam ja wlasnie czekam na kombi 2.0 tdci w wersji platinium. Jezdzilem takim na jezdzie probnej i powiem szczerze ze wyprzedzanie to czysta przyjemnosc. Co do wersji mysle ze oplaca sie doplacic do platinium. A silnik polecam 1.8 TDCI szwagier ma od roku i wszystko jest ok. Juz pod koniec wrzesnia odbieram swoja FOCZKE :fcp12
__________________
Juz niedlugo zostane szczesliwym posiadaczem Focusa TDCI |
20-09-2007, 19:54 | #18 | ||
ford::beginner
Zarejestrowany: 20-09-2007
Skąd: INOWROCŁAW
Model: Focus II
Silnik: 1,6 TDCi 90KM
Rocznik: 2005
Postów: 13
|
Cytat:
Pierwsze usterka wystąpiła 22.11.2006. Objawy: zapalenie kontrolki awarii silnika i utrata mocy (tryb serwisowy). Auto z godnie z zaleceniem z instrukcji obsługi zostało zholowane do ASO w Inowrocławiu (Auto Styl). Tam rzekomo usterkę usunięto lecz ta nadal sie pojawiała. Kilka prób naprawy zakończyło się niepowodzeniem – serwis nadal nie wiedział w czym problem a odczyty błędów z komputera diagnostycznego nie wystarczały serwisantom do skutecznej naprawy. Sytuacja powtarzała się kilkakrotnie. Auto trafiało do serwisu – i nic. Podczas jednej z napraw serwisant uszkodził przednią szybę i nie powiadomił mnie o tym. Auto odebrałem o 18. Po wyjechaniu z serwisu zauważyłem pęknięcie więc wróciłem na 18.05. Był tylko kierownik serwisu i inny serwisant (nie ten który naprawiał auto). Z trudem udało mi się udowodnić, że to nie ja zbiłem szybę ale ostatecznie przyjeli reklamację (pęknięcie w dolnej części szyby, spod maskownicy w miejscu jej mocowania...maskownica była demontowana). Przez kilka dni czekałem na właściwą szybę..kiedy już doszła okazało się, że nie mają dla mnie auta zastępczego (nie zdziwiłem się – podczas poprzednich napraw również nie było) tak więc jeździłem z powiększającym sie pęknięciem oczekując na auto zastępcze. W końcu auto się znalazło – zdezelowany Fusion na letnich oponach zimą ! Po ok godzinie telefon z serwisu, że szyba jaką dostali jest niewłaściwa i że nadal muszę jeździć z pękniętą szybą oczekując na właściwą dla mojego modelu. W końcu po dniach kilku doszła dobra szyba ale auta nadal nie było...więc jazda z pękniętą. Sytuację sam uratowałem wyjeżdżając na weekend ze znajomymi – auto zostało w serwisie. W poniedziałek odebrałem auto..z wymienioną szybą...innego typu niż miałem...brzydsze maskowanie za lusterkiem. Usterki silnika nadal się pojawiały, informowałem serwis, że dzieje sie to podczas wyprzedzania i grozi wypadkiem. Monitowałem telefonicznie w firmie Ford Polska. Zasugerowali dalsze naprawy – do skutku. Nie przejęli sie zagrożeniem życia mojego, pasażerów i innych uczestników ruchu. Ich sugestia – zmiana serwisu. Tak więc przy najbliższej awarii auto zholowano do ASO w Bydgoszczy. Tam pierwsza naprawa i wymiana pękniętej rury intercoolera. Zaznaczyli, że nie wiedzą czy to był problem i polecili dalej jeździć i testować (na mnie – z narażeniem życia!!!!) Przynajmniej byli uczciwi, że nie wiedzą co było przyczyną – nie mylili się..awarie nadal występowały. Uciekałem do rowów, trafiałem między drzewa aby uniknąć kolizji...jednak auto jest mi potrzebne do prowadzenia działalności...więc ryzykowałem. Kolejna wizyta w ASO w Bydgoszczy i auto stało ponad 2 tygodnie w oczekiwaniu na paczkę widmo z częściami. Auto odebrałem, serwisant dumny, że w końcu znaleźli usterkę teraz na pewno będzie już dobrze (zestawienie wymienionych części podczas napraw w bydgoszczy na kwotę 6237.10 – za żadną naprawę nie płaciłem a serwisanci byli bardzo uprzejmi – miła odmiana po Inowrocławiu). Wyjechałem z serwisu, za Chmielnikami w lesie przed Nową Wsią Wielką podczas wyprzedzania znowu awaria, utrata mocy, auto z naprzeciwka...na szczęście droga jest tam szeroka – akurat na 3 auta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie liczyłem, że naprawią tę usterkę, inne o których nawet nie wiedziałem lub podejrzewałem usunęli sprawnie. Jako że z usterką według zapewnień serwisu można było jeździć bez szkody dla auta ryzykowałem dalej gdyż serwis nie oferował auta zastępczego a analizował dane o usterce z fachowcami w Warszawie (bez mojego auta...takie konsylium „fachowców”). Po pewnym czasie podczas uzupełniania płynu do spryskiwacza zauważyłem olej na górnej części silnika. Popędziłem do serwisu w Inowrocławiu aby to usunęli – diagnoza: wyciek spod wtryskiwaczy. Uszczelnili tłumacząc z nieukrywaną satysfakcją, że serwis w Bydgoszczy użył starych uszczelek, co jest niedopuszczalne i w efekcie prowadzi do wycieków. Oddali auto pewni skuteczności swojej naprawy. W tym czasie zdesperowany brakiem reakcji firm Auto Styl i Ford Polska na moje prośby o zwrot pieniędzy lub wymianę auta zacząłem szukać możliwości pozbycia się auta. Doszły kolejne problemy – auto zaczęło gasnąć także podczas wyprzedzania. Wycieki znowu się pojawiły. Serwisanci z firmy Auto Styl wytłumaczyli, że nie wiedzieli o tym co robił serwis w Bydgoszczy – więc nie sprawdzili wszystkiego...stąd te wycieki i to nie ich wina bo serwis w Bydgoszczy nie powinien pewnych spraw przy silniku ruszac...typowa spychologioia. Umówiłem się na kolejną naprawę. Jednak nie dojechałem gdyż auto znowu odmówiło współpracy...zgasł silnik a ja prawie spowodowałem wypadek (byłem przyzwyczajony więc nie robiło to na mnie żadnego wrażeniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Zholowano mnie do najbliższego ASO – tym razem w Toruniu. Tam miałem problemy tylko z Assistance, które nie mogło w całym Toruniu znaleść auta w wypożyczalni..bo niby nie było. Następnego dnia jak przestali dzwinić po wypożyczalniach podwórkowych i zadzwonili do pierwszej z sieciowych wypożyczalni dostałem jedno z 15 aut dostępnych od ręki (także dzień wcześniej). Po ponad tygodniu odebrałem telefon z informacją, że auto zrobione, znaleźli powód wyłączania się silnika i usunęli przecieki. Naprawili za pierwszym razem...prawie wszystko. Silnik jak na razie nie wchodzi w tryb serwisowy i nie wyłącza się. Niestety silnik jest znowu zalany co moim zdaniem jest powodem częstego demontażu górnych elementów silnika. Serwis w Inoworcławiu obiecał to usunąć „na 100%”. Odmówili jednak zwrotu pieniędzy za auto lub wymianę na inny pozbawiony wad twierdząc, że rękojmia przy zakupach na firmę wynosi tylko rok a gwarancja (w moim przypadku 2 lata – upływa 10.01.200Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. to tylko sprawa umowna i do niczego ich nie zobowiązuje. To, że mi naprawiają auto jest tylko ich uprzejmością wynikającą z ich dbania o klienta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)) Ostatnia z prób „pokojowego” rozwiązania problemu skończyła się ich propozycją 2 darmowych przeględów ale bez gwarancji na piśmie, że za nie nie zapłacę. Nie była to propozycja odszkodowania za dotychczasowe problemy z autem, koszty wynajmu aut, utratę sprawnej obsługi klientów...chcieli w ten sposób abym nie szedł z tym do mediów. Na dzisiaj mam wymienione wszystkie wtryskiwacze, pompę, rozrząd (wszystko niepotrzebnie ponieważ luźna była tylko wtyczka od czujnika ciśnienia oleju, którą prawdopodobnie sami uszkodzili podczas przeglądu). Ogólnie auto fajne do czasu awarii. Ale słyszałem, że w Polsce jest kilka serwisów, które potrafią naprawiać fordyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. [ Dodano: 2007-09-20, 20:59 ] Cytat:
U mnie to samo w okolicach 5,6...latem utrzymywało się w okolicach 5,2...najniższy wynik na trasie to 5,1l. Pozdrawiam |
||
20-09-2007, 20:00 | #19 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 22-08-2004
Skąd: Wien
Model: VW Golf 6 - Variant
Silnik: TSI 90 kW - 7 DSG
Rocznik: 2010
Postów: 658
|
Cytat:
|
|
20-09-2007, 21:02 | #20 | |
ford::average
Zarejestrowany: 16-02-2006
Model: Mondeo MK5
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2016
Postów: 131
|
Opowiadanie jak dla mnie tragedia :|
Bo co by były gdyby nie skończyło się to tak jak się skończyło, Ty byś odpowiadał za ew. wypadek, narażenie życia albo... wolę nawet nie myśleć. A wszystko przez jakiegoś tępaka który uwalił wtyczkę, tak właśnie wyglądają polskie druciarskie serwisy.. Cytat:
__________________
Pozdrawiam |
|