Sprawdzanie Numeru VIN

vexillifer · 25-10-2009, 15:39

Po pierwsze witam wszystkich - dopiero sie zarejestrowalem i to moj pierwszy post. Sory za brak polskich znakow, ale pisze z zagranicy.

Przejrzalem dokladnie forum, ale nie znalazlem odpowiedzi na moje konkretne pytanie (jesli mimo to gdzies to jest to prosze o skierowanie mnie do wlasciwego watku/postu).

Problem jest nastepujacy. Nowy Ford Focus C307, 1.6 Duratec, sedan w kolorze Panther Black czyli po naszemu czarny metalik. Rok produkcji 2008, kupiony od dilera w marcu 2009. Kilka miesiecy a na lakierze (zwlaszcza na dachu i na masce) pojawilo sie kilkadziesiat takich malych, kilkumilimetrowych odbarwien. Niczym to nie schodzi i w ogole wyglada to na uszkodzenia samej powloki lakieru - jakies pekniecia czy wzery. To chyba nie jest normalne i w ogole co to jest? Jakies sugestie i rozwiazania? W oczy to sie nie rzuca, ale mnie to denerwuje i niepokoi. Zalaczam kilka zdjec jednej takiej plamki.

Dzieki i pozdrawiam,
Tomek

Cien77 · 25-10-2009, 15:58

Jesteś pewien, że tego nie było od początku, albo nie były te miejsca zamaskowane przez wosk?
Ze zdjęcia to wygląda raczej na błąd w lakierowaniu niż wżery/uszkodzenia. Coś jakby przy kładzeniu ostatniej warstwy tworzyły się małe bąbelki, które po wyschnięciu utworzyły pomarszczone kółeczka.

Masz gwarancję na lakier. Jedź do ASO.

He. · 25-10-2009, 16:01

Wygląda to chyba na zaschnięty "bąbel" pod którym była kropla wody/powietrza choć
ciężko mi sobie wyobrazić jak podczas seryjnego malowania można dopuścić do takiego zaniedbania.

Jednak obecnie co krok słychać o wadach wychodzących z czasem, wystarczy dla
przykładu obejrzeć sobie kilka odcinków Turbo Kamery.

Najlepiej z miejsca uderzyć do salonu i przedstawić całą sytuację.

25-10-2009, 17:59

To wygląda na skraplającą się wilgoć w trakcie schnięcia lub malowania ale musiałby się wypowiedzieć doświadczony lakiernik.

conris · 25-10-2009, 18:37

A ja bym obstawiał ognisko korozji po odbiciu kamyka i zamaskowanie zaprawką ,Ta siatka pod spodem to jakby ognisko korozji krystalicznej,A nie wypełniono do maxa wżeru,Ale to jak piszę- hipoteza
Samochód mógł być wieziony na lawecie, a wiadomo co lata po drogach z pod kól..oże zrobili nieudolnie
make -up żeby całego nie przelakierowywać. Bywają wady fabryczne ,jest gwarancja na nadwozie i trzeba z tego korzystać

Jakoob · 25-10-2009, 19:01

Taką właśnie chałę i dziadostwo teraz odstawiają coraz częściej niestety wszystkie koncerny. Wal do ASO czym prędzej, masz nowe auto i od tego jest gwarancja, a takie buby nie mają prawa wyjść nawet po kilkunastu latach jeśli polakierowano prawidłowo.

Nie wiem jak rozbudowana jest maszyna lakierująca w fabryce, ale upraszczając wydaje mi się, że to jakby plujący pistolet nierównomiernie natrysną farbę, "opluł" malowaną powierzchnię.

vexillifer · 25-10-2009, 19:25

Cytat:

Napisał conris Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A ja bym obstawiał ognisko korozji po odbiciu kamyka i zamaskowanie zaprawką ,Ta siatka pod spodem to jakby ognisko korozji krystalicznej,A nie wypełniono do maxa wżeru,Ale to jak piszę- hipoteza
Samochód mógł być wieziony na lawecie, a wiadomo co lata po drogach z pod kól..oże zrobili nieudolnie
make -up żeby całego nie przelakierowywać. Bywają wady fabryczne ,jest gwarancja na nadwozie i trzeba z tego korzystać

Kamyk albo inne mechniczne uszkodzenie raczej nie, bo po pierwsze plamki sa naprawde male (bez dokladnego przyjrzenia sie nie zobaczysz - zdjecia sa z duzym powiekszeniem) a po drugie jak wyjasnic, ze jest ich kilkadziesiat i to tylko na masce i na dachu?

vexillifer · 25-10-2009, 19:39

Cytat:

Napisał Cien77 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jesteś pewien, że tego nie było od początku, albo nie były te miejsca zamaskowane przez wosk?
Ze zdjęcia to wygląda raczej na błąd w lakierowaniu niż wżery/uszkodzenia. Coś jakby przy kładzeniu ostatniej warstwy tworzyły się małe bąbelki, które po wyschnięciu utworzyły pomarszczone kółeczka.

Masz gwarancję na lakier. Jedź do ASO.

Jestem prawie pewien, ze to wyszlo dopiero teraz w ciagu ostatnich dwoch miesiecy. Moze bylo dobrze zamaskowane jakims woskiem koloryzujacym czy czyms podobnym. W ogole to odnosze wrazenie, ze po kazdym myciu wiecej wychodzi tego gowna, ale moze mam juz obsesje. Samochod byl kupiony okazyjnie - szukalem hatchbacka, ale diler mial akurat w salonie sedana w pakiecie Gold i bardzo mnie zachecal do kupna. Zaproponowal atrakcyjna cene i zastanawiam sie teraz czy nie wcisnal mi bubla ze spieprzonym lakierem. Ale moze w paranoje popadam.

1floyd · 25-10-2009, 19:58

Witam. Nic tylko jechać do ASO i składać reklamację na lakier. Takie zmiany na nim po kilku miesiącach to krygodne. Niech malują na nowo czy coś. Drugiej strony to ekologia powoduje że powłoki lakiernicze są co raz słabsze niestety lakiery wodne są mniej trwałe ograniczenia w tlenkach ołowiu powodują też że są bardziej podatne na zarysowania.Żadne z seryjnie produkowanych obecnie aut nie tak dobrze wykonanej powłoki lakierniczej jak auta z lat 80 -90. Miałem Sierrę w metaliku z 82r mam fiestę w akrylu z 91r i fokusa z 03 więc mam porównanie. Na każdym aucie podczas eksploatacji pojawi się jakiś odprysk na lakierze i z autopsji wiem że te ostatnie powłoki są cieniutkie że aż strach.
Pozdrawiam 1floyd

maureliusz · 25-10-2009, 21:53

Dokładnie tak jak napisał Floyd...lakier teraz to lipa! Przykre jest to, że normy ekologiczne Unii zmuszają wszystkich producentów do przejścia na lakiery wodne - chyba od przyszłego roku.
Ostatnio pojechałem na oględziny lakieru - miałem kilka uwag. No to gość mi wciskał, to stwierdziłem, że ta cała gwarancja na perforację - TO WIELKA LIPA! W jednym miejscu nad nadkolem według gościa powstał mały pecherz, bo... woda podczas jazdy wdziera się pod lakier, wodny lakier- bu hahaha. Teraz się boję jeździć szybko podczas deszczu, żeby mi lakier z maski płatami nie opadł ;-) Zwróciłem uwagę na złe mocowanie zderzaka po jego naprawie, bo obciera o nadkole. Gość wskazał zadrapania na zderzaku i stwierdził, że świadczą one, że było gdzieś dojechane - rysy jak od kamieni... W ten sposób, to oni są wstanie podwarzyć każde zgłoszenie. Pytam się go, czy wogóle naprawiali coś kiedyś NA GWARANCJI, a on mi na to... że od początku produkcji MK2 zdarzyło się tylko kilka napraw gwarancyjnych...no comments, na cały Kraków i okolice - no comments...

25-10-2009, 15:58	#2
Cien77 ford::average Zarejestrowany: 24-02-2009 Model: Focus I i II; Fiesta; Mazda Tribute aka Ford Escape, Maveric Silnik: 2,0 ZETEC; 1,6 ZETEC i 1,6 Ti-VCT; ecoboost 1.0 100KM Rocznik: 2003, 2004, 2008 i 2014 Postów: 189	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie Jesteś pewien, że tego nie było od początku, albo nie były te miejsca zamaskowane przez wosk? Ze zdjęcia to wygląda raczej na błąd w lakierowaniu niż wżery/uszkodzenia. Coś jakby przy kładzeniu ostatniej warstwy tworzyły się małe bąbelki, które po wyschnięciu utworzyły pomarszczone kółeczka. Masz gwarancję na lakier. Jedź do ASO.

25-10-2009, 16:01	#3
He. ford::average Zarejestrowany: 19-08-2008 Skąd: Kuj. - Pom. Model: Focus Silnik: 1,8 Rocznik: 2000 Postów: 115	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie Wygląda to chyba na zaschnięty "bąbel" pod którym była kropla wody/powietrza choć ciężko mi sobie wyobrazić jak podczas seryjnego malowania można dopuścić do takiego zaniedbania. Jednak obecnie co krok słychać o wadach wychodzących z czasem, wystarczy dla przykładu obejrzeć sobie kilka odcinków Turbo Kamery. Najlepiej z miejsca uderzyć do salonu i przedstawić całą sytuację.

25-10-2009, 17:59	#4
Hetfield Postów: n/a	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie To wygląda na skraplającą się wilgoć w trakcie schnięcia lub malowania ale musiałby się wypowiedzieć doświadczony lakiernik.

25-10-2009, 18:37	#5
conris Zablokowany Zarejestrowany: 15-06-2009 Skąd: W-wa Model: mondeo 2l Kombi 145.S-max,Focus 2 SW Silnik: 2l 145, 2,3HE, 1,6 16V Ti VCT Rocznik: Mondeo2003, S max2009,F2005 Postów: 487	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie A ja bym obstawiał ognisko korozji po odbiciu kamyka i zamaskowanie zaprawką ,Ta siatka pod spodem to jakby ognisko korozji krystalicznej,A nie wypełniono do maxa wżeru,Ale to jak piszę- hipoteza Samochód mógł być wieziony na lawecie, a wiadomo co lata po drogach z pod kól..oże zrobili nieudolnie make -up żeby całego nie przelakierowywać. Bywają wady fabryczne ,jest gwarancja na nadwozie i trzeba z tego korzystać Ostatnio edytowane przez conris ; 25-10-2009 o 18:41

25-10-2009, 19:01	#6
Jakoob ford::specialist Zarejestrowany: 10-09-2009 Model: Focus Mk3 FL kombi Silnik: 1.5 tdci 120KM Rocznik: 2015 Postów: 684	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie Taką właśnie chałę i dziadostwo teraz odstawiają coraz częściej niestety wszystkie koncerny. Wal do ASO czym prędzej, masz nowe auto i od tego jest gwarancja, a takie buby nie mają prawa wyjść nawet po kilkunastu latach jeśli polakierowano prawidłowo. Nie wiem jak rozbudowana jest maszyna lakierująca w fabryce, ale upraszczając wydaje mi się, że to jakby plujący pistolet nierównomiernie natrysną farbę, "opluł" malowaną powierzchnię. Ostatnio edytowane przez Jakoob ; 25-10-2009 o 19:04

25-10-2009, 19:58	#9
1floyd ford::advanced Zarejestrowany: 07-03-2006 Skąd: Śląsk - Rybnik Model: fokus / VW Polo Silnik: 1,8 TDDI / 1,2 benz Rocznik: 2002 /2003 Postów: 319	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie Witam. Nic tylko jechać do ASO i składać reklamację na lakier. Takie zmiany na nim po kilku miesiącach to krygodne. Niech malują na nowo czy coś. Drugiej strony to ekologia powoduje że powłoki lakiernicze są co raz słabsze niestety lakiery wodne są mniej trwałe ograniczenia w tlenkach ołowiu powodują też że są bardziej podatne na zarysowania.Żadne z seryjnie produkowanych obecnie aut nie tak dobrze wykonanej powłoki lakierniczej jak auta z lat 80 -90. Miałem Sierrę w metaliku z 82r mam fiestę w akrylu z 91r i fokusa z 03 więc mam porównanie. Na każdym aucie podczas eksploatacji pojawi się jakiś odprysk na lakierze i z autopsji wiem że te ostatnie powłoki są cieniutkie że aż strach. Pozdrawiam 1floyd __________________ Kto pyta nie błądzi ;p

25-10-2009, 21:53	#10
maureliusz ford::expert Zarejestrowany: 07-07-2009 Skąd: okolice myślenic Model: Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI (109KM) Rocznik: 2005 Postów: 2,165	Odp: Problem z lakierem w nowym Focusie Dokładnie tak jak napisał Floyd...lakier teraz to lipa! Przykre jest to, że normy ekologiczne Unii zmuszają wszystkich producentów do przejścia na lakiery wodne - chyba od przyszłego roku. Ostatnio pojechałem na oględziny lakieru - miałem kilka uwag. No to gość mi wciskał, to stwierdziłem, że ta cała gwarancja na perforację - TO WIELKA LIPA! W jednym miejscu nad nadkolem według gościa powstał mały pecherz, bo... woda podczas jazdy wdziera się pod lakier, wodny lakier- bu hahaha. Teraz się boję jeździć szybko podczas deszczu, żeby mi lakier z maski płatami nie opadł ;-) Zwróciłem uwagę na złe mocowanie zderzaka po jego naprawie, bo obciera o nadkole. Gość wskazał zadrapania na zderzaku i stwierdził, że świadczą one, że było gdzieś dojechane - rysy jak od kamieni... W ten sposób, to oni są wstanie podwarzyć każde zgłoszenie. Pytam się go, czy wogóle naprawiali coś kiedyś NA GWARANCJI, a on mi na to... że od początku produkcji MK2 zdarzyło się tylko kilka napraw gwarancyjnych...no comments, na cały Kraków i okolice - no comments...