Czy już zmieniliście opony na zimowe?

[robal]

Napisał Cobretti

jeżeli uważacie ze opony zimowe tylko na śnieg się nadają to po co je kupujecie skoro nawet w zeszłym roku nie było sniegu....

Jakbym wiedział, że nie będzie śniegu tam gdzie jeździłem, to bym nie zmieniał. Ale jeździłem też tam gdzie ten śnieg leżał.

Napisał Cobretti

opony zimowe są kierunkowe, symetryczne, asymetryczne .. jak to sie mowi do wyboru do koloru .... i ja np. zdecydowałem się na opony symetryczne z rowkami obwodwymi po to zeby dobrze odprowadzały wodę ... a podczas ostatnich kilku dni kiedy temp. spada w w nocy do 3-4 a w dzień nie przekracza 8 a na dodatek leje już chyba tydzień jazda na oponach letnich była taka sobie .... od wczoraj mam zimówki i jest cicho, miękko, wygodniej ...

Owszem. Masz takie, które dobrze odprowadzają wodę (czy lepiej niż letnie - kwestia sprawdzenia). Lepiej hamują Tobie na suchej (czystej) jezdni niż letnie?

Napisał Cobretti

i jeszcze jedno.... to ze pogoda wskaże długoterminowe zimno bez opadów śniegu to też załozysz zimówki ?? przecież śniegu niebędzie.

Tak, założę. Skąd mam wiedzieć kiedy i gdzie mam spodziewać się opadów śniegu? To chyba logiczne - taka specyfika pory roku. Być może nie napisałem jasno, ale nie chodziło mi o wystąpienie jednocześnie jednego i drugiego.

Napisał Cobretti

jestem za obowiązkowym używaniem zimówek w okresie jesienno zimowym jak jest w Niemczech.

Nie ma takiego obowiązku. Jest tylko obowiązek stosowania wyposażenia auta w zależności od warunków czy jakoś tak - jednak Konwencja Wiedeńska teoretycznie uniemożliwia ukaranie np. obywatela polskiego jadącego przez Niemcy na letnich oponach w zimie w złych warunkach - u nas o ile kojarzę na razie obowiązku stosowania określonych opon w zależności od warunków nie ma.

Napisał Cobretti

Tam w razie wypadku nawet poszkodowany nie majacy zimówek zapłaci mandat a takze nie otrzyma odszkodowania ....

Nie do końca prawda. Może otrzymać mandat za niezastosowanie się do tego co wyżej - nie za spowodowanie wypadku. I nie zimówek, a opon przeznaczonych do danych warunków.

[tomiscorpio]

nikt z nas w zyciu nie zalozyl zimowej opony , no moze jak ktos jest w finlandi szwecji itp itd i tak kupil.

Wszystkie opony zimowe sa uniwersalne , nawet statystycznie wiekszosc czasu jezdzi sie na mokrym lub suchym , malo na sniegu , w Polsce.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] tutaj sa ladne opony ktore w teren i na zime nadaja sie rewelacja.

Moje zimowki zadnej takiej nie przypominaly.


A ja mam z tylu letniego michelina hx ktory ma 4 rowki , po sniegu jechac zupelnie nie idzie , ruszyc ciezko bo ugniata w miejscu . Wiec do wyboru letnie z innym bierznikiem albo zimowki miekkie kupic :fcp2

[Zawika]

Napisał Cobretti

jestem za obowiązkowym używaniem zimówek w okresie jesienno zimowym jak jest w Niemczech. Tam w razie wypadku nawet poszkodowany nie majacy zimówek zapłaci mandat a takze nie otrzyma odszkodowania ....

przyczepności i mało przygód w okresie niskich temperatur życze.

Święte słowa :fcp29

[mmmk]

a ja jeszcze nie zmieniam. kolka sa gotowe w garazu tylko mi sie nie chce isc i ich zalozyc a pogoda taka sobie pada i temeratura okolo 10 stopni to jeszcze poczekam

[Cobretti]

Napisał robal

Jakbym wiedział, że nie będzie śniegu tam gdzie jeździłem, to bym nie zmieniał. Ale jeździłem też tam gdzie ten śnieg leżał.

nie zyczę Ci tego ale w takim razie... pojeździj na letnich oponach na lekko oblodzonej nawierzchni - tzw. szronie ...

Napisał robal

Owszem. Masz takie, które dobrze odprowadzają wodę (czy lepiej niż letnie - kwestia sprawdzenia). Lepiej hamują Tobie na suchej (czystej) jezdni niż letnie?

1. co do odprowadzanai wody - bardzo dobrze .. dziś już sprawdziłem i to w tych samych warunkach co wcześniej letnie
2. co do hamowania to bez bezpośredniego porównania na tym samym odcinku drogi to można powiedzieć tak lub nie ... na razie jest mokro więc to mogą być tylko subiektywne odczucia...
poza tym temperatura też ma znaczenie ...

Napisał robal

Tak, założę. Skąd mam wiedzieć kiedy i gdzie mam spodziewać się opadów śniegu? To chyba logiczne - taka specyfika pory roku. Być może nie napisałem jasno, ale nie chodziło mi o wystąpienie jednocześnie jednego i drugiego.

przed chwilą napisałeś:

Napisał robal

Jakbym wiedział, że nie będzie śniegu tam gdzie jeździłem, to bym nie zmieniał. Ale jeździłem też tam gdzie ten śnieg leżał.

no to jak ??
jakbym wiedział że upadnę to bym usiadł Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał robal

Nie ma takiego obowiązku. Jest tylko obowiązek stosowania wyposażenia auta w zależności od warunków czy jakoś tak

czyli w opony zimowe w okresie zimowym :fcp2
logiczne, prawda ?

Napisał robal

Nie do końca prawda. Może otrzymać mandat za niezastosowanie się do tego co wyżej - nie za spowodowanie wypadku. I nie zimówek, a opon przeznaczonych do danych warunków.

napisałem ze zimówek bo mamy zimę prawie ... i zaprzeczasz sam sobie - opony przeznaczone do danych warunków (czyli zimowe) ale za ich brak może dostać mandat tak ??
dlatego też za spowodowanie wypadku z powodu nie stosowania się do powyższego też dostanie mandat... taka jest prawda ....

a jestem za obowiązkiem posiadania zimówek dla.... własnego bezpieczeństwa - bo nie chciałbym zeby mi ktoś w auto wjechał z powodu wydłuzonej drogi hamowania bo na śniegu jeździ na letnich ... :fcp24

także nie przekonasz mnie ze zimówka jest zła w innych warunkach niż śnieg...
nie zapominaj o mieszance gumy która jest lepsza w niskich temp. a guma letnia twardnieje ...

[robal]

Napisał Cobretti

nie zyczę Ci tego ale w takim razie... pojeździj na letnich oponach na lekko oblodzonej nawierzchni - tzw. szronie ...

Mowa jest o skuteczności zimowej na suchej (czystej) powierzchni. Pisząc "śnieg" miałem na myśli każde "zafajdanie" na drodze spowodowane zimą.
I owszem na tzw. szronie - letnia nie będzie się dobrze sprawować, ale zimowa również (choć lepiej z racji temperatury i jej wpływu na gumę opony).

Napisał Cobretti

1. co do odprowadzanai wody - bardzo dobrze .. dziś już sprawdziłem i to w tych samych warunkach co wcześniej letnie

Podaj nazwę opony. Większość zimówek ma nieco inną strukturę lamelek, by dobrze odprowadzać wodę. Inaczej - by lepiej odprowadzać wodę niż letnie opony.

Napisał Cobretti

2. co do hamowania to bez bezpośredniego porównania na tym samym odcinku drogi to można powiedzieć tak lub nie ... na razie jest mokro więc to mogą być tylko subiektywne odczucia...
poza tym temperatura też ma znaczenie ...

Opieram się na testach opon zimowych i letnich na mokrej nawierzchni. I co miałeś na myśli z tą temperaturą?

Napisał Cobretti

przed chwilą napisałeś:

no to jak ??
jakbym wiedział że upadnę to bym usiadł Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No i tak właśnie zrobiłem. Zmieniłem opony, bo jak to w zimie bywa może być śnieg, błoto pośniegowe, duży mróz itd. itp.
Jednak gdybym wiedział (czyli był jasnowidzem), że tam gdzie będę jeździł śniegu nie będzie, a temperatury nie będą naprawdę niskie, drogi czyste - nie zakładałbym zimowych opon.
Proste i logiczne, nie?

Napisał Cobretti

czyli w opony zimowe w okresie zimowym :fcp2
logiczne, prawda ?

A właśnie, że nie.
Po pierwsze: kupa Niemców jeździ na całorocznych (więc nie zimówkach) - ale to akurat mało ważne w tym temacie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po drugie: masz w Niemczech stosować opony do określonych warunków atmosferycznych. Możesz mieć opony letnie na aucie w zimie. Jeśli jednak utrudnisz ruch w warunkach typowo zimowych (czyli nie pojedziesz na letnich po drodze) bądź pojawisz się na takich oponach w takich warunkach - dopiero wtedy masz mandat - w pierwszym przypadku 40 E, w drugim 20 E (plus pośrednie wartości). Ot, Niemcy zdali się na zdrowy rozsądek kierowców - i słusznie - jak i w wielu innych u nich przypadkach.
Nie ma bezwzględnego obowiązku stosowania opon zimowych - taki obowiązek jest chyba tylko w Finlandii i części Austrii bodajże.

Napisał Cobretti

napisałem ze zimówek bo mamy zimę prawie ... i zaprzeczasz sam sobie - opony przeznaczone do danych warunków (czyli zimowe) ale za ich brak może dostać mandat tak ??
dlatego też za spowodowanie wypadku z powodu nie stosowania się do powyższego też dostanie mandat... taka jest prawda ....

Patrz wyżej. Oraz - masz rację. Pomyliłem poszkodowanego ze sprawcą - wysnułem wniosek, że napisałeś, że poszkodowany bez odpowiednich opon do panujących warunków dostanie mandat za spowodowanie wypadku, a nie sam jego sprawca.

Napisał Cobretti

a jestem za obowiązkiem posiadania zimówek dla.... własnego bezpieczeństwa - bo nie chciałbym zeby mi ktoś w auto wjechał z powodu wydłuzonej drogi hamowania bo na śniegu jeździ na letnich ... :fcp24

Ja również, ale może nie za obowiązkiem. Ot, tak jak u Niemców - zdrowy rozsądek i tyle.
Równie dobrze mogę napisać - nie chciałbym, żeby ktoś kto zmienił opony, bo temperatura spadła poniżej 7 stopni wjechał mi w auto w srogim deszczu, bo jego zimówka gorzej (o np. 2-3 m) hamuje na mokrym niż letnia, którą właśnie zdjął. A te 2-3 metry to właśnie ja w samochodzie.

Napisał Cobretti

także nie przekonasz mnie ze zimówka jest zła w innych warunkach niż śnieg...
nie zapominaj o mieszance gumy która jest lepsza w niskich temp. a guma letnia twardnieje ...

No właśnie. W jakich niskich? Poniżej tych magicznych 7 stopniach? Czy tak bardzo zmienia się opona letnia w 5 stopniach? Dlatego zmieniam przy długookresowych 0-2 stopniach, bo istnieje największe prawdopodobieństwo wystąpienia mrozów, śniegów, oblodzeń itp. spraw.
Na suchej, czystej nawierzchni i przy temp. powyżej zera letnia wygrywa.

[Cobretti]

Napisał robal

Mowa jest o skuteczności zimowej na suchej (czystej) powierzchni. Pisząc "śnieg" miałem na myśli każde "zafajdanie" na drodze spowodowane zimą.
I owszem na tzw. szronie - letnia nie będzie się dobrze sprawować, ale zimowa również (choć lepiej z racji temperatury i jej wpływu na gumę opony).

jak bedzie zimowa sucha droga to ci powiem jak hamują ....
widzisz.. sam sobie odpisałeś że jednak zimówka jest lepsza z racji składnika gumy

Napisał robal

Podaj nazwę opony. Większość zimówek ma nieco inną strukturę lamelek, by dobrze odprowadzać wodę. Inaczej - by lepiej odprowadzać wodę niż letnie opony.

moja opona zimow to Kleber Krisalp HP (zajrzyj do mojego tematu flotowego - tam jest zdjecie) ... a dziś sie przekonałem że wodę pompują extra.... porównywalnie do moich letnich Kleberów Dynaxer HP2

Napisał robal

Opieram się na testach opon zimowych i letnich na mokrej nawierzchni. I co miałeś na myśli z tą temperaturą?

temp. podłoża .... testy porównawcze letniej i zimowej?? ale w jakich warunkach temp. - odpowiednich dla zimówki czy letniej??

Napisał robal

No i tak właśnie zrobiłem. Zmieniłem opony, bo jak to w zimie bywa może być śnieg, błoto pośniegowe, duży mróz itd. itp.
Jednak gdybym wiedział (czyli był jasnowidzem), że tam gdzie będę jeździł śniegu nie będzie, a temperatury nie będą naprawdę niskie, drogi czyste - nie zakładałbym zimowych opon.
Proste i logiczne, nie?

nie, nielogiczne - znaczy że temp. nie ma znaczenia dla Ciebie??
sam napisałeś ze zimówka w nizszych temp. lepiej się zachowuje niż letnia.... :fcp2

Napisał robal

Ja również, ale może nie za obowiązkiem. Ot, tak jak u Niemców - zdrowy rozsądek i tyle.
Równie dobrze mogę napisać - nie chciałbym, żeby ktoś kto zmienił opony, bo temperatura spadła poniżej 7 stopni wjechał mi w auto w srogim deszczu, bo jego zimówka gorzej (o np. 2-3 m) hamuje na mokrym niż letnia, którą właśnie zdjął. A te 2-3 metry to właśnie ja w samochodzie.

rozsadek ?? u nas tego nie uświadczysz - nie ma obowiażku to nie kupuje (między innymi tak było ze światłami... nie ma obowiazku ale na dworze leje, szaro, mglisto ale jade bez śwaitełbo nie ma obowiązku :fcp5 ) ... pomiajm kwestie kasy ....
dlaczego się upierasz że zimówka gorzej odprowadza wode ?? ja na swoich oponach widze zupełnie co innego ...
poza tym jest różnica miedzy zabrakło miejsca na hamowanie (czyli źle obliczona ocena syt.) a co innego brak kontroli nad autem bo jeżdżą na oponach nieadekwatnych do pory roku ...

Napisał Cobretti

W jakich niskich? Poniżej tych magicznych 7 stopniach? Czy tak bardzo zmienia się opona letnia w 5 stopniach? Dlatego zmieniam przy długookresowych 0-2 stopniach, bo istnieje największe prawdopodobieństwo wystąpienia mrozów, śniegów, oblodzeń itp. spraw.
Na suchej, czystej nawierzchni i przy temp. powyżej zera letnia wygrywa.

masz letnie ?? teraz ? ?to załóż zimówki ( o ile je masz wogóle) i powiedz czy nie odczuwasz różnicy w prowadzeniu i komforcie jazdy....

z mojej strony koniec tej dyskusji...

BTW - podobno na zimówkach mozna jeździć latem przy +30 - +40

jeszcze jedno - odpowiedz mi na pytania:
1. jak długo masz prawko?
2. ile kilometrów już zrobiłeś autem??
3. ile robisz rocznie??


aha... dla mnie śnieg to śnieg (suchy i miękki lub zmrożony i ubity) reszta "tworów" zimowych to albo breja pośniegowa w przypadku roztopów albo... gołoledź ....

[Marix]

Temat jest bardzo skomplikowany i nie ma dobrej recepty. nie cche zabierać za dużo głosu bo nie mam zbyt duzego doświadczenia w dziedzinie opon.

z wymianą zaczekam jeszcze, dzisiaj o 6 rano było 16 stopni teraz tez jest 16 stopni.
to takie troche pieprzenie, bo w sumie nic nie stoi na przeszkodzie założyc zimówki ale co sie odwlecze..

dla mnie opony zimowe to spory wydatek, co nie znaczy że nie mam zamiaru ich zakładać.

Będę miał tez wątpliwości pewnie nie raz czy warto było je założyć.
Niestety bardzo możliwie jest, ze firmy oponiarskie tną nas w ch.....

Dlatego nie ma co ulegać presji artykułow sponsorowanych.

Prawda jest taka, że jak bedzie maź na drodze to rozsądny człowiek i tak bedzie jechał jak żółw.

Pewnie bym jednak nie zmienił gdyby nie to że mieszkam na południu Polski, co ma dodatkowe minusy, bo raz, że w nawet kiepską zime opady sniegu to nie rzadkośc, a dwa, że miasto jest bardzo górzyste i nie ma żartów w zimie.

[Cobretti]

Matrix.. gdzie ty mieszkasz ?? miasto górzyste i rejony górzyste to powinny byc jjuż raczej blizej zimy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. powiadasz dziś 16*C ??
to się nie dziwię ze czekasz na "zimno" ...
u mnie od kilku dni deszcze a temp. w dzień nie przekracza 8*C ... nad ranem 4-6 codziennie ....

[Magik123]

A ja czekam az przymrozki lub snieg bedzie,a ztego co slyszalem zimy prawie ma nie byc wiec nie ma co sie przejmowac, szkoda opon narazie.