|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-02-2008, 20:28 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 14-08-2006
Skąd: Koszalin
Postów: 152
|
remont silnika...
Witam po dłuższej przerwie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Będę remontował silniczek teraz, jako że coś mu się stało i po wymianie chłodnicy zaczął strasznie dymić (jeździłem z uszkodzoną chłodnicą z dziurką i podejrzewam, że się zdążył parę razy przegrzać, bo woda odparowywała i czasami się zagapiłem i zapomniałem dolać, to sporo je ubywało, ale byłem zmuszony jeździć bez naprawy). Założyłem nową chłodnicę i po stwierdzeniu ślicznego ciśnienia w układzie chłodzenia zacząłem jeździć. Niestety nagle się okazało że z godziny na godzinę zaczyna coraz bardziej dymić, a płyn chłodniczy ostatecznie zaczął znikać w tempie 1 litra na parę kilometrów. Za samochodem unosiła się jakby gęsta biała mgła po prostu. I pytanie w związku z tym: Jeśli będę remontował silnik, to czy mam wymieniać rozrząd? Zmieniany był rok temu, przejechałem na nim może 10 tyś. Drugie pytanie: Co się mogło mu stać, jeśli tak nagle strasznie zaczął dymić, a płyn tak strasznie ubywać? Uszczelka pod głowicą? Głowica? No oczywiście chcę też wymienić uszczelniacze zaworów oraz pierścienie, skoro już remontuję, to remontuję, a oleju też sporo już brał. Z tym wiąże się kolejne pytanie: jakie mogą być koszta takiego remontu (bez robocizny)? zakładając że panewki są w porządku oraz gładzie cylindrów też. Silnik ma 144 tyś przebiegu.
__________________
"ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, lecz nie można nazwać jej zorganizowaną." |
07-02-2008, 22:27 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Re: remont silnika...
Witam. Ja sie zabieram za remont za kilka tygodni i bede go robil sam tylko glowice oddaje do regeneracji pozniej skladanie samemu. Wiec tak:
Calkowita robocizna glowicy w dobrym i znanym zakladzie 190zl, jesli prowadnice i zawory do tego dojdą a nie wiadomo, koszt jednego zaworu to 11-20zl Uszczelniacze zaworowe - ok 40 zl kpl mozliwe ze i szklanki jak sa w kiepskim stanie kpl ok 200 zl Pierscienie kpl - 200-250zl uszczelka glowicy ok 50zl dodatkowe uszczelki tj miski olejowej, pokrywy zaworow,kolektora wydechu i ssania bedzie ok 100-150 zl zalezy czy lepsze czy gorsze Wiec jesli bedziesz robil to sam to koszt stosunkowo niewielki, mi wyszlo okolo 700 zl jezeli nie bedzie wymiany zaworow, prowadnic, panewek a jesli chcesz jeszcze panewki no i bedzie to robil jakis mechanior to koszt w przyblizeniu 1200 - do nawet 2000 zaleznie co bedziesz wymienial |
08-02-2008, 09:10 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 15-01-2008
Model: Mondeo MK3
Silnik: 2,0TDDi
Rocznik: 2001
Postów: 235
|
Re: remont silnika...
Wiecie co nierozumiem tego, jaki sens wam i komu kolwiek remontować silnik, przecierz taki remont przekroczy ponad 2000zł, po remoncie nieprzejedzie tyle co oryginał, a i od początku mogą być problemy.A teraz silnik to część zamienna, można go bezproblemu wymienić,i to nieprzekroczy 1000zł.tysiąc macie w kieszeni i napewno ten silnik dłużej wychodzi niż ten po remoncie, a zwłaszcza fordowski silnik.Tylko niekupujcie silnika z półki-ze szrotu tylko z samochodów które można odpalić i sprawdziś owy silnik.I jaka oszczędność i dłuższa żywotność, naprawde mniałem z takimi rzeczami doczynienia, i nigdy w życiu niebęde remontował silnika, bezsensu!!!Zrobić remnont silnika na oryginalnych częściach i w renomowanych warsztatach to tak, ela jaka to kasa przecierz to wcale przekracza 3500zł.A taki remont za 2tys, to lepiej silnik wymienić.-Naprawde!Popatrzecie na allegro ile tego jest, to powypadku, to na angielskich blachach.Nieradzę z własnego doświadczenia.
Zastaniówcie się i policzcie. :fcp29
__________________
Najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwości jest zwykła woda. Dwie krople na szklankę wódki i wszystko przejdzie... --------------------------------------------------- -FORD MONDEO MK3 2,0TDDi -SUBARU LEGACY 2,5-Bokser |
08-02-2008, 13:31 | #4 | |
ford::average
Zarejestrowany: 14-08-2006
Skąd: Koszalin
Postów: 152
|
Re: remont silnika...
Cytat:
No ale wracając do pytań z mojego posta: co się mogło tak naprawdę stać (czego mogę się spodziewać :fcp1 ) i czy muszę wymieniać rozrząd? Czy wystarczy tylko pasek?
__________________
"ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, lecz nie można nazwać jej zorganizowaną." |
|
08-02-2008, 14:22 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 17-05-2007
Model: Ford Escort Mk5
Silnik: 1.4 CFI
Rocznik: 91
Postów: 34
|
Re: remont silnika...
skoro pod samochodem nie ma plamy płynu chłodniczego tzn, ze go spala i prawdopodobnie poszła uszczelka pod głowicą, spala płyn i dlatego kopci, sprawdź w zbiorniczku czy woda którą wlałes jest pomieszana z olejem.Mówisz ze jeździłes troche bez wody bo zapomniałes dolac, a jak na to reagował wskaźnik temperatury? nie podnosił sie? po takim przegrzaniu uszczelniacze zaworowe na pewno stwardniały i nadają sie do wymiany.Ja dwa miesiace temu robilem tez remont w swoim escorcie, za planowanie głowicy docieranie zaworów i wymiane uszczelniaczy i prowadnic zaworów wydechowych dałem 240zł ( +40zl uszczelniacze ) zmienilem tez panewki korbowodowe kosztowały 50zł komplet.Uszczelke pod głowice kupiłem za 30zł , pierścienie za 200zł i nowy walek rozrządu za 250zł, uszczelka pod miske 20zł, do tego 5L oleju z filtrem i 5L płynu chłodniczego, remont zrobilem sam a autko przejechalo juz 2000km i jest dobrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie bierze oleju i nie kopci, przy remoncie pamietaj o momentach dokręcania śrub a szczegolnie dokrecając głowice w odpowieniej kolejnosci każdą ze srub.
Jesli chodzi o rozrząd to mialem taką samą sytuacje , zrobiłem na nim 10tys i zabralem sie za remont, nie zmianialem go tylko załozylem spowrotem i jest ok. jak bedziesz zdejmowal pasek to trzymaj go w słuchym miejscu gdzie nie ma zadnych smarów ani oleju. Pozdrawiam |
08-02-2008, 15:01 | #6 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Re: remont silnika...
Cytat:
|
|
08-02-2008, 19:53 | #7 | |
ford::average
Zarejestrowany: 14-08-2006
Skąd: Koszalin
Postów: 152
|
Re: remont silnika...
Cytat:
A co do silnika, to wlasnie dlatego robie remont, wole zrobic i wiedziec, ze jest wszystko ok i dobrze, niz kupic silnik, i nagle za pol roku sie okaze, ze wtamten tez musze ladowac. No to od rana zaczyna mi sie jutro sadny dzien. Klucze w lapke i jade z silnikiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ksiazka wydrukowana, zeby nie biegac do komputera i nie sprawdzac, co i jak. Trzymajcie za mnie kciuki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
"ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, lecz nie można nazwać jej zorganizowaną." |
|
08-02-2008, 19:59 | #8 | ||
ford::average
Zarejestrowany: 14-08-2006
Skąd: Koszalin
Postów: 152
|
Re: remont silnika...
Cytat:
Cytat:
Pozdrawiam Artur
__________________
"ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, lecz nie można nazwać jej zorganizowaną." |
||
08-02-2008, 20:03 | #9 |
ford::expert
Imię: Radek
Zarejestrowany: 02-09-2006
Skąd: ok.Zielona Góra
Model: escort, saab 9-5
Silnik: 2.. 16V , 2.5T 500+ HP
Rocznik: 96
Postów: 3,395
|
Re: remont silnika...
pewnie walcz!!!!! :fcp2
Powodzenia Ps. Pamietaj o Nm :fcp26 |
08-02-2008, 20:16 | #10 |
ford::average
Zarejestrowany: 26-02-2007
Skąd: Gniezno
Model: galaxy II
Silnik: 2.3 16V
Rocznik: 2002
Postów: 80
|
Re: remont silnika...
ja kupiłem auto z Niemiec i miał walniętą pompę wodną i uszczelka była do niczego bo się przegrzał. Postanowiłem zrobić remont silnika tj. pompa wodna ,pierścienie,głowica do sprawdzenia i splanowania,wszystkie paski ,oleje,płyny i ogólnie co się nadawało do wymiany. Po remoncie jeżdżę 3 lata i nie bierze oleju,płyn nie ubywa ze zbiorniczka,chodzi równo i jestem zadowolony bo zapala na tyknięcie nawet zimą. Moje zdanie jest takie że warto zrobić remont silnika mimo że to kosztuje więcej ale masz pewność że auto pochodzi i nie nawali po kilku miesiącach :fcp26
|