[Mondeo 2000-2007] TDCI 130KM automat - kto ma ? opisy samochodu

[MDMcapital]

Napisał stanisz

Czyli tempomat obsługiwany pod klaksonami, tak jak u mnie.
A te przyciski +- po dwóch stronach na srebrnych ramionach kierownicy ? To jest zmiana biegów może ?

Dokładnie - zmiana biegów :fcp26

[Marek92248]

Mondeo 5-Tronic 2,0TDCi 2003/11 Ghia Executive

Zmartwię trochę co niektórych panów. Objawy szarpania na 4,5 później również na 3 biegu w zakresie obrotów od około 1600-1900 przy delikatnym przyśpieszaniu to koszty naprawy w wysokości około 6500zł.

Skrzynia w moim aucie chodziła dobrze do przebiegu około 80tys.km. później zaczęły pojawiać się delikatne szarpania na 5 później 4 a na końcu na trzecim biegu, o dziwo na zimnym silniku było wszystko ok dopiero gdy silnik sie nagrzał skrzynia zaczynała robić takie cuda. Przy gwałtownym przyśpieszaniu efektu szarpania nie było. W końcowej fazie skrzynia straciła 4 i 5 bieg. Gdy umówiłem sie na diagnostykę komputerową w Toruniu ( w Gdańsku czas oczekiwania 14 dni) do serwisu zabrakło mi 1000m po zatrzymaniu na światłach skrzynia już nie wrzuciła żadnego biegu o dziwo w serwisie komputer nie wykazał żadnych błędów (usterka mechaniczna) Koszt naprawy skrzyni 6500zł!! i po naprawie jest to samo co było!!!!szarpie. Wymienili jakąś duża zębatkę, która juz nie była zębatka bo straciła zęby jakieś pierścienie oraz jeden elektrozawór oraz zestaw uszczelniaczy. Jeżeli ktos jest zainteresowany to moge przesłać zdjęcia jak to pięknie wszystko wyglądało, jeśli znajde kartonik z tym złomem. Ogólnie auto świetne, zero awarii przebieg 115tys.km. wymieniłem tylko termostat, tarcze klocki z przodu i z tyłu po przebiegu 110tys.km. w zawieszeniu zero luzów. tylko ta skrzynia :fcp16

[gladi1313]

widocznie twoja skrzynia musiała mieć wade fabryczną. Tak tylko gadam i się pocieszam, bo mi naprzykład zaczęlo szarpac na piatym biegu przy predkości około 80-90km/h jak z ciagam pedał gazu i nie przyspieszam. pocieszam się że szykuje się do wymiany oleju w ASB i może to minie.
Tak ogólnie to 5 lat MKII benzyna MKIII disel w automatach i ......... co z tymi autami przeżyłem to mała bania (w sumie razem 60000km) podsumuje to tak___________- CZEGO JA JESZCZE KOCHAM TE AUTA nie mam sily się od nich oderwać są piękne i ładnie się je prowadzi
pozdro dla wszystkich TDCI i TDCI w automatach
PS " obiecuje sobie że następne moje auto nie będzie to MMMMMMMMMMMMMMMMMMOOOOOOOOOOOOOONNNNDDDDDDDEEEOOOO OOO?????????!

[Dugi P-ń]

Witam wszystkich!!!
Czyli mój czarny scenariusz zaczyna sie sprawdzać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. to telepanie buda nie jest spowodowane luźna rurą od intercoolera ale wadliwym dzialaniem skrzyni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. (obiawy te same jak u kolegi Marek92248, ) w serwisie tez nie wykazuje żadnych blędów. nic tylko trzeba myslecz o wymianie autaka , albo zbieraniu niezlej kasiorki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. . dziwi mnie jednak fakt , że szarpanie nie ustalo . i jeszcze pytanie do Marek92248, ile kilometrów zrobileś od momentu pierwszych objawów do momentu az przestala wrzucać biegi (ja juz 8kkm).
pozdrawiam i żyje w nadziei że będzie wszystko ok.

[orsh]

Ciekawe. Oczywiscie nie podwazam Twojej wersji Marek92248 ale otrzymalem zupelnie odwrotne informacje, bedzie dobrze jesli to bedzie mogl ktos zweryfikowac.
Po pierwsze skrzynie podobno wymienia sie cala, jest zamknieta na amen, i rownie na amen zalana olejem.
Koszt, jak twierdzil moj mechanik od 3,5tys PLN do 5tys PLN.

Ja na swoim aucie mam juz wykrecone ponad 125Kkm i dotej pory chodzi. Na pewno jednak trzeba ja traktowac z wyczuciem, a nie tak jak pan ktory ostatnio kolo mnie stal na swiatlach, i gazowal silnik na hamulcu noznym, az w koncu puscil ten hamulec i wystrzelil. Na pewno efekciarsko wygladalo, na pewno mial swietne przyspieszenie ale rownie na pewno jego skrzynia krzyczala o pomoc. Znajac juz obroty vs predkosci w chwili kiedy skrzynia zmienia bieg lekko upuszczam gazu.

[stanisz]

Napisał orsh

Ciekawe. Oczywiscie nie podwazam Twojej wersji Marek92248 ale otrzymalem zupelnie odwrotne informacje, bedzie dobrze jesli to bedzie mogl ktos zweryfikowac.
Po pierwsze skrzynie podobno wymienia sie cala, jest zamknieta na amen, i rownie na amen zalana olejem.
Koszt, jak twierdzil moj mechanik od 3,5tys PLN do 5tys PLN.

Z tym zamknięciem na amen to chyba nie do końca prawda, z tego co twierdzą mechanicy od skrzyń automatycznych (konkretnie nasz przypadek czyli mondeo) to jest możliwość rozebrania bo mówią że filtr wymienia się ale przy generalnym remoncie, czyli jest rozbieralna ale nie wymieniają razem z olejem bo dłubaniny od pyty. Olej też nie jest zamknięty na amen bo jest korek spustowy oleju (byłem na wymianie w kwietniu i sam wchodziłem do kanału żeby zobaczyć jak to wygląda).
Znalazłem taką skrzynię na allegro, fakt że używana i nie wiadomo do końca w jakim stanie jest faktycznie ale cena niższa niż naprawa za jakieś 5000 - 6000 zł.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
A czy ktoś wie ile kosztuje nowa ?
Ja nie potrzebuje ale skoro już o tym mowa to może komuś z nas się to przyda wcześniej czy później Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał orsh

Ja na swoim aucie mam juz wykrecone ponad 125Kkm i dotej pory chodzi. Na pewno jednak trzeba ja traktowac z wyczuciem, a nie tak jak pan ktory ostatnio kolo mnie stal na swiatlach, i gazowal silnik na hamulcu noznym, az w koncu puscil ten hamulec i wystrzelil. Na pewno efekciarsko wygladalo, na pewno mial swietne przyspieszenie ale rownie na pewno jego skrzynia krzyczala o pomoc. Znajac juz obroty vs predkosci w chwili kiedy skrzynia zmienia bieg lekko upuszczam gazu.

Że delikatnie to się zgadzam, tu nie ma co szarpać jak manualem i cisnąć ze świateł ale bez przesady, konstruktor chyba nie zrobił jest tak na "słowo honoru" ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. żeby zamiast delektować się jazdą to tylko czuwać żeby czasem skrzynki nie uszkodzić.
Ja pisałem gdzieś wcześniej że miałem takie mocniejsze szarpnięcia podczas zmiany biegów, wymieniłem ten olej w kwietniu br. (Samko) i poprawiło się. Wymiana oczywiście części oleju bo cały nie schodzi.

[Marek92248]

Cięzko stwierdzic ile zrobilem kilometrów bo na początku to szarpanie było bardzo delikatne ale myśle, że nie więcej jak 15tys. i skrzynia sie posypała w drobny mak. Skrzynka na amen na pewno nie jest zamknięta bo po przejechaniu 1500km od naprawy bylem na wymianie filtra i oleju trwalo to trzy godzinki. Jutro jak znajde kartonik z częściami to postaram sie zrobic fotki jak to wyglądało. Pamiętam tylko jedno, że na jednym elektrozaworze który był wymieniony był znaczek mitsubishi :fcp15 Po naprawie skrzyni jedno co sie poprawiło to to, ze przy zmianie z pozycji P na R nie było szarpnięcia. Dziwne jest też to, że szarpać zaczyna dopiero wtedy gdy silnik porządnie sie nagrzeje.

[Art07]

Napisał orsh

Ciekawe. Oczywiscie nie podwazam Twojej wersji Marek92248 ale otrzymalem zupelnie odwrotne informacje, bedzie dobrze jesli to bedzie mogl ktos zweryfikowac.
Po pierwsze skrzynie podobno wymienia sie cala, jest zamknieta na amen, i rownie na amen zalana olejem.
Koszt, jak twierdzil moj mechanik od 3,5tys PLN do 5tys PLN.

Przykro mi, ale powinieneś zmienić źródło informacji, to które posiadasz jest mało zorientowane w temacie.
Co do skrzyni, oczywiście można wymienić ją w całości, ale koszt nowej w ASO lekko przeraża 14 - 16 k PLN :546:
taniej jest ją naprawić. Większość problemów ze skrzynią Jatco wynika z braku wymiany oleju, pomimo tego że skrzynię tą montuje się także w volkswagenach, roverach, mazdach, volvo itd... to jedynie ASO forda twierdzi, że w tej skrzyni oleju się nie wymienia - mocno zastanawiające :fcp13 , należy także pamiętać, że nieprawidłowa praca skrzyni może być spowodowana problemami w parcy silnika, na przykład nasz ukochany lejący wtryskiwacz.

Chyba przestanę czytać ten wątek, bo już mnie ciarki przechodzą na myśl o tych szarpaniach, kółkach zębatych i awariach za ponad 5000 PLN... :fcp5

Ja wymieniłem olej w skrzyni jak tylko kupiłem samochód. Mechanik (w serwisie AUTO-MAT Sentyrz - jeśli jest ktoś z Krakowa to pewnie słyszał - http://www.auto-mat.com.pl) powiedział, że olej był kiepski i następną wymianę zaleca po 10 tyś. km, żeby przeczyścić jeszcze środek z opiłków.

Skrzynia, jak wrzucam na R to delikatnie szarpie - wydaje mi się, że poprostu "zaskakuje" przełożenie. Samochód ma przejechane 154 tyś. km, wymieniłem olej przy 146 tyś. km, kiedy kupiłem samochód (w lutym) i jak do tej pory nie mam objawów o których koledzy piszą (szarpanie przy obrotach 1600 - 1900 obr./min z puszczonym gazem).

Może dla odmiany ktoś napisałby coś wesołego i pozytywnego o swoim samochodzie? Może jakieś zdjęcia? Jakieś historie z wakacji? :fcp2

Zaczne od może mało dojrzałej, ale za to pocieszającej historii o krótkim wyścigu spod świateł z Oplem Signum 3.0 V6 z manualną 6-biegową skrzynią. Opel dysponował mocą 177KM i momentem chyba około 380 Nm. Ścigaliśmy się na odcinku około 400 metrów na prostej drodze. Za kierownicą Opla siedział mój brat i postanowił mi udowodnić, że jego Opel przegoni moje Mondeo (z automatem) na tej odległości o conajmniej długość samochodu. Niestety dla niego, gdy mijaliśmy linię kolejnych świateł, Mondeo było owszem z tyłu, ale przód mojego auta znajdował się na wysokości końca przednich drzwi jego samochodu - więc dotrzymałem kroku... :fcp3

Tak więc Mondeo z automatem też może coś pokazać pod światłami, jeśli jest taka potrzeba.

A teraz prośba do wszystkich "świętych": nie musicie komentować, że jak będę tak jeździć to szybko mi skrzynia padnie, wtryski zaczną lać, itd. itp. Na codzień jeżdżę po mieście w trybie emeryckim, żeby oszczędzać paliwo - ostatni wynik (na dystrybutorze, na przebiegu 300 km od tankowania - 8,9 l/100 km :fcp7 :fcp7 :fcp7 ).

Pozdrawiam wszystkich i podzielcie się też pozytywnymi wrażeniami z eksploatacji naszych "Mondków na leniuszku".

Piotr

[Dugi P-ń]

witam wszystkich!!!
z tym 6500 za naprawę skrzyni to lekka przesada. w tej chwili faktycznie można kupić używana w cenie ok 3500 + ok 1000 za zalożenie wiec koszt spada do ok 4500 (nawet znalazlem na allegro taka która jest po kapitalnym remoncie i ma 6 miesięcy gwarancji bez limitu kilometrów, a i w cenie jest olej i wymiana) i faktycznie koledzy przestańmy panikować, bo tylko jeden drugiego nakręca i jadąc zamiast się delektować wygodą każdy z nas nasluc***e różnych stuków i puków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. trzeba byc dobrej mysli (choć ciężko z tym czytając to forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )
pozdrawiam z Poznania