[Mondeo 2000-2007] Montaż otwierania klapy bagażnika przyciskiem z kabiny oraz ESP

[RECONDO]

1. zapodaj fotki instalacji.
2. prawdopodobnie masz wiązkę (jej część) od ESP.

[dikileiden]

po czym można poznać że instalacja ESP jest kompletna

[RECONDO]

Kompletna prawdopodobnie nie będzie - na pewno nie masz kilku elementów niezbędnych do działania ESP. Jak się upewnić? Schemat do ręki i można sprawdzić lub poprosić "o pomoc" elektryka = najlepiej kogoś kto już montował takie rzeczy. Najpierw zapodaj foteczkę.

[Wit_c]

Napisał kordyl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W mkI jest przecież dźwigania przy fotelu kierowcy do otwierania bagażnika. Miałem hb i innej opcji do otwierania bagażnika tam nie było... Pozdr

Ja w Mk II kombi dołożyłem taki przycisk przy otwieraniu na pilota i teraz mogę "ręcznie" otwierać przy zapalonym silniku

[eng]

Bo Ford w wielu przypadkach dawał "GRATISY" w postaci dodatkowej instalacji do funkcji których mogłeś nie mieć. Tyczy się to choćby wspomnianej wtyczki od ESP lub instalacji do grzania foteli. Lub tak jak napisał WIT_c instalacja od otwierania klapy. Były jeszcze wersje gdzie była instalka do oświetlenia nóg i wystarczyło tylko żarówkę włożyć.

[Pinki]

standardowo są wiązki podciągnięte ale na tym się kończy, np każde mk2 pod zaslepką na sterowanie lusterek ma kostke z przewodami itd.

[Mariusz]

Przestańcie już z tymi słownymi utarczkami, nie przystoi STARYM FORUMOWICZOM. Skłaniam się jednak, ku wypowiedziom i racją jednego z Was, kogo to się domyślcie. Obaj w/g mnie dużo wnieśliście swoją wiedzą na te FORUM.

[felicjan-f1]

RECONDO nie raz pisał o tym co jest potrzebne do założenia ESP w MDO MK3,Przestrzegał o dobrym doborze części tzn. najlepiej wszystko od jednego modelu.Montaż ESP przeprowadzał DOCENTO-fachowiec z ASO Forda.Robił to sam,po koleżeńsku,po godzinach pracy.wybaczcie żeby jeszce wtedy myślał o tym żeby każdą rzecz sfotografować i opisać do czego ma w całej tej układance służyć.Założenie ESP to nie jest wstawienie kilku lampek,kolorowej tapicerki,pakietu ST/RS,wymiany kół na większe.Tu chodzi o bezpieczeństwo po takiej modyfikacji i uważam skromnym zdaniem,że nieliczni tu na forum poradziliby sobie z taką przeróbką nawet dysponując setką zdjęć i schematów, części potrzebnych do tego przedsięwzięcia.
Eng uważasz że dałbyś radę nawet z opisem?Szczerze wątpię.Potrzebna jest wiedza techniczna i dostęp do WDS.Podjedź do któregokolwiek ASO Ford w Chrzanowie( o ile jest )lub okolicach i poproś żeby z Twoimi wszystkimi skompletowanymi częściami do ESP poskładali ci to do kupy i żeby jeszcze działało,ręczę że cię wyśmieją,więc odpuść sobie wycieczki słowne w stronę DOCENTO,(mdło się robi)bo właśnie dzięki niemu możesz takiej rzeczy dokonać i cieszyć się z dobrze wykonanej modernizacji.To, że niema tu opisu odnośnie montażu ESP,jest tylko i wyłącznie dla naszego bezpieczeństwa - Żeby nie pchać łap tam gdzie zagraża to życiu podróżujących z Tobą.
Czy da się założyć ESP?-oczywiście,ale tylko przez wykwalifikowanego FACHOWCA!!!(czytaj - DOCENTO-bo jak narazie lepszego nie znam)
Ps.Przepraszam za przydługą wypowiedź.

Czy da się założyć ESP?-oczywiście,ale tylko przez wykwalifikowanego FACHOWCA!!!(czytaj - DOCENTO-bo jak narazie lepszego nie znam)

Widocznie w Białymstoku jest tylko jeden fachowiec.Ba...tylko on potrafi założyć ESP.
Docento, Docento, Docento...nie wiem czy z 5 postów na tym forum napisał, które by cokolwiek komu pomogły.
Pozatym, ENG ma fabryczne ESP więc nie rozumiem racji bytu tego posta odnośnie założenia ESP ?? Podał tylko przykład a Ty jakiś esej w tym kierunku napisałeś, zupełne bez sensu...
Niestety, są tacy fachowcy którzy uważają się za niezastąpionych, mało tego, nie są pomocni a raczej nie służa pomocą na forach publicznych. Powód??
"Za wiedze się płaci".
Nie znam osobiście ani Recondo, ani Docento. Więc żeby nie było, nie mam tutaj żadnego z nich na myśli.
ENG jest dla mnie "fachowcem z pasji", wszelkie modyfikacje w aucie są przeprowadzone jego rękoma i z wiedzy zaczerpniętej samodzielnie, szkoda, że na niektórych osobach, które gdyby chciały mogłyby wiele pomóc, można rzadko polegać.
Nie jest sztuką odstawić samochód do...yhym...fachowca. Sztuką jest mieć wytrwalość, samozaparcie, chęc do modyfikacji, samodzielnych modyfikacji. Nie wszyscy wszystko wiedzą, czasem trzeba się doradzić, podpytać, ale chyba nie warto...

[felicjan-f1]

Może i esej ale jakbyś sie wczytał to wyciągnąłbyś sens-nie pchaj łap bo spiepszysz to tak w skrócie,a potem zacznie się latanie do "fachwców" żeby po Tobie poprawili tak z "zamiłowania"-do pieniędzy.Polecam prostą kalkulację-dwie opcje.1.raz płacisz za usługę i cieszysz się robota ,2.zaiwaniasz po pseudoelektrykach ,którzy ze strasznie mądrymi minami "naprawiają Ci wóz"-tak żebyś jeszcze wrócił.Jeśli Cię na to stać to jak najbardziej polecam Ci opcję nr 2.