Sprawdzanie Numeru VIN

janek125 · 19-08-2023, 21:08

Witam wszystkich.

Od pewnego czasu nosze się z zamiarem zakupu S-Maxa. Szukam auta dla rodziny 2+3 i muszę mieć 3 niezależne fotele w drugim rzędzie. Pewnie ktoś napisze, że jest jeszcze Galaxy. Dla mnie to za duży samochód. Do brzegu.

Potrzebuję pomocy przy wyborze jednostki napędowej. W grę wchodzi tylko i wyłącznie benzyna i tylko manual (7 osób). Więc 2,3 odpada. Waham się pomiędzy 2.0, a 2,5. Priorytet dla mnie to współpraca z LPG (to będzie mój 5 samochód z gazem i tego się trzymam). Jak dla mnie to auto nie musi być demonem prędkości. Ma mnie i rodzinę przewieść z punktu A do punktu B. Do pracy mam na co dzień 15 km z czego 14 to teren zabudowany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Zastanawiałem się nad 2.0, bo według mnie powinien wystarczyć do tego auta, ale zawsze jest ta niepewność czy nie za mało. Obecnie jeżdżę Oplem Vectrą C 1.8 (140 km) z LPG. Szału nie ma ale się odpycha. S-Max jest cięższy (i większy). Wkurza mnie brak 6 biegu. Zastanawiam się czy te 145 km nie będzie za mało.
Chodzi mi również o realne spalanie LPG przy obu silnikach. Jaka jest różnica. Bo jeśli mówimy o różnicy rzędu nie wiem 2 litry na 100 km to nie mam się co zastanawiać tylko brać 2,5, ale jeśli różnica to 6 czy 7 litrów to wybór jest prosty (2.0).
Wiem, że oba silniki mają swoje bolączki (2.0 picie oleju, a 2,5 podatność na przegrzanie).

Potrzebuję naprowadzenia na jakiś kierunek czy lepiej 2.0 czy lepiej 2.5?

Drugie pytanie. Jaka do S-Maxa wejdzie największa butla LPG (wersja 7 osób). Chodzi mi o ilość gazu. W Vectrze mam 47l. to taka pojemność mi odpowiada.

Dzięki za odpowiedzi.

kacza1982 · 19-08-2023, 21:39

Ja jeżdżę 2.0 z lpg w wersji flexifuel, podobno mają mocniejszą głowicę, ale niewiem, mam 4,5 roku, na gazie 70000km zrobione. Pije olej tak ok. 2l na 15000km. Jazda głównie do pracy i w koło komina. Jeżdżę dość eko i spalanie 9.5-10 gazu, latem pół litra więcej ze względu na klimę. Do miasta w zupełności mi wystarcza, na trasę troszkę gorzej, ale jedzie. Szukałem 2.5, bo chciałem coś mocniejszego, ale na dzień dzisiejszy jestem zadowolony, bo w razie remontu wyjdzie taniej. U mnie butla mieści max 47l, ale mam zamontowaną pod autem i jest dość nisko. Mógłbym dać zamontować butlę w bagażniku, ale nie podoba mi się to rozwiązanie pomimo, że mam w wersję 5 osobową. W 2.0 montaż pod autem jest tańszy, bo jest jeden wydech. W 2.5 trzeba przerabiać wydech, co w razie konieczności jego wymiany wiąże się z dodatkowymi kosztami. Spotkałem kiedyś na stacji 2.5 z butlą właśnie w bagażniku - niestety traci się jedno miejsce i część bagażnika - co kto woli. Nie wiem jakie jest spalanie w 2.5, ale to i tak zależy od stylu jazdy przede wszystkim. Kiedyś miałem Zafire 1.8 i spalanie 8.5, przez tydzień jeździłem opc 2.0 turbo i na gazie spalałem 9, a właściciel 11, więc różnie to bywa. Jeśli jeździsz przede wszystkim w zabudowanym to 2.0 wystarcza

Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka

B75 · 20-08-2023, 20:06

2,0 odpuściłbym sobie. Silnik za słaby do sprawnego poruszania się S-Maxem, do tego 5 biegowa skrzynia. Wjedź na jakakolwiek drogę szybkiego ruchu albo autostradę i spróbuj sprawnie poruszać się na 5 biegu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
2,5 lepsze, ale trochę mało ich zrobiło się, a do tych co zostało podchodziłbym bardzo ostrożnie. Zastanowiłbym się jednak nad dieslem.

mcteusz · 22-08-2023, 09:45

Spalanie mojego 2.5T pewnie koło 12-13l/100km. Co do osiągów daje radość z jazdy.
U mnie zbiornik zamontowany między wydechami. Wchodzi chyba ok. 37l gazu.
BTW: wygląda na to że za chwilę będzie na sprzedaż.

Surmikmk2 · 22-08-2023, 10:35

Wybierając S-maxa stawiałem na duży zasięg i małe spalanie. To jest auto rodzinne i ma jeździć wydajnie i ekonomicznie na trasie i mieście, nie wyobrażam sobie tras po 2000km z butlą +-40litrów. Nie lepiej kupić jakiegoś diesla z bakiem 70litrowym? Spalanie około 6-7l i zasięgiem do 1000 km?

janek125 · 03-09-2023, 16:12

Witam Wszystkich

Chwilę mnie nie było. Praca i urlopy a ktoś musi zap*$%^#@%ć. Z racji tego że nie miałem ostatnio kompletnie czasu na szukanie i jakiekolwiek oględziny nadal nie mam samochodu. Przeczytałem wasze odpowiedzi i jestem w kropce. 2.0 i dla mnie wydawało się małe. Do roboty dojade w tą i z powrotem, ale wyjechać gdzieś to może być męczące. Więc zacząłem myśleć o 2,5T. Ale po rozmowie z moim mechanikiem, który powiedział mi wprost że to może być skarbonka. W ciągu ostatnich 6 miesięcy miał 4 te silniki (w różnych samochodach) i koszt remontu wahał się o 9 do 15 tys. zacząłem się zastanawiać. Nie mówię, że każdy jest uszkodzony na tyle, że trzeba robić od razu remont, ale nikt dobrego auta nie sprzedaje. A tym bardziej komisy z Niemiec (lub innych krajów). Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad zakupem 2.0 Ecoboost. nie wiem czy to dobry kierunek?? Najlepiej z uszkodzoną skrzynią żeby zrobić konwersję na manual (automat nigdy mi nie leżał) tylko jak z trwałością i gazem ??

paoloWawa · 03-09-2023, 17:10

Cytat:

Napisał janek125 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Więc zacząłem myśleć o 2,5T. Ale po rozmowie z moim mechanikiem, który powiedział mi wprost że to może być skarbonka. W ciągu ostatnich 6 miesięcy miał 4 te silniki (w różnych samochodach) i koszt remontu wahał się o 9 do 15 tys. zacząłem się zastanawiać. Nie mówię, że każdy jest uszkodzony na tyle, że trzeba robić od razu remont, ale nikt dobrego auta nie sprzedaje. A tym bardziej komisy z Niemiec (lub innych krajów)

Dobrze zacząłeś myśleć, ale potem niepotrzebnie przyszło zwątpienie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Skarbonką może być każde auto. Trzeba po prostu znaleźć dobry egzemplarz, co przyznaję że może być rzeczywiście trudne. Jednak naprawdę zdarza się, że ktoś sprzedaje dobre auto. Ja mogę z ręką na sercu powiedzieć że swoje Mondeo 2.5t sprzedałem w stanie powiedziałbym idealnym. Po prostu, jeździłem nim 8 lat i dojrzałem do decyzji by kupić nowe auto. Jedyne co Ci mogę powiedzieć - bezpośrednio od handlarza bym nigdy w życiu nie kupił, a szczególnie z importu. Przy kupnie od osoby prywatnej pochodzenie auta (czy DE czy salon PL) nie miałoby dla mnie większego znaczenia - kierowałbym się przy takim aucie i silniku raczej tym, jak długo go posiadał obecny właściciel. Jeśli długo, to znaczy że raczej o niego dbał. Oczywiście historia serwisowa do wglądu żeby zobaczyć czy rzeczywiście tak było.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

janek125 · 03-09-2023, 17:48

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Ten wpadł mi w oko. Co prawda od handlarza, ale mi wyposażeniowe odpowiada.

mcteusz · 04-09-2023, 10:32

Od handlarza, ładnie to wszystko wygląda, tylko w mojej ocenie to w te auta jeszcze sporo złotówek "wejdzie".
Tak np. cena mojego egzemplarza w Szwecji w przeliczeniu na PLNy to było 20tyś. Koszty sprowadzenia, ogarnięcia, dołożenia LPG spowodowały przekroczenie 30tyś.
Tak to wygląda teraz (o ile mogę u klepnąć linkiem):
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Na aukcji handlarza auto błyszczy się bardziej, ale czy to nie tombak?

19-08-2023, 21:08	#1
janek125 ford::amateur Zarejestrowany: 14-08-2023 Model: Może S-Max Silnik: spalinowy Rocznik: ? Postów: 0	Zakup S-Maxa Witam wszystkich. Od pewnego czasu nosze się z zamiarem zakupu S-Maxa. Szukam auta dla rodziny 2+3 i muszę mieć 3 niezależne fotele w drugim rzędzie. Pewnie ktoś napisze, że jest jeszcze Galaxy. Dla mnie to za duży samochód. Do brzegu. Potrzebuję pomocy przy wyborze jednostki napędowej. W grę wchodzi tylko i wyłącznie benzyna i tylko manual (7 osób). Więc 2,3 odpada. Waham się pomiędzy 2.0, a 2,5. Priorytet dla mnie to współpraca z LPG (to będzie mój 5 samochód z gazem i tego się trzymam). Jak dla mnie to auto nie musi być demonem prędkości. Ma mnie i rodzinę przewieść z punktu A do punktu B. Do pracy mam na co dzień 15 km z czego 14 to teren zabudowany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Zastanawiałem się nad 2.0, bo według mnie powinien wystarczyć do tego auta, ale zawsze jest ta niepewność czy nie za mało. Obecnie jeżdżę Oplem Vectrą C 1.8 (140 km) z LPG. Szału nie ma ale się odpycha. S-Max jest cięższy (i większy). Wkurza mnie brak 6 biegu. Zastanawiam się czy te 145 km nie będzie za mało. Chodzi mi również o realne spalanie LPG przy obu silnikach. Jaka jest różnica. Bo jeśli mówimy o różnicy rzędu nie wiem 2 litry na 100 km to nie mam się co zastanawiać tylko brać 2,5, ale jeśli różnica to 6 czy 7 litrów to wybór jest prosty (2.0). Wiem, że oba silniki mają swoje bolączki (2.0 picie oleju, a 2,5 podatność na przegrzanie). Potrzebuję naprowadzenia na jakiś kierunek czy lepiej 2.0 czy lepiej 2.5? Drugie pytanie. Jaka do S-Maxa wejdzie największa butla LPG (wersja 7 osób). Chodzi mi o ilość gazu. W Vectrze mam 47l. to taka pojemność mi odpowiada. Dzięki za odpowiedzi.

19-08-2023, 21:39	#2
kacza1982 ford::average Imię: Rafał Zarejestrowany: 17-02-2019 Skąd: Wodzisław Śląski Model: Ford S-Max flexi Silnik: 2,0 Rocznik: 2008 Postów: 103	Odp: Zakup S-Maxa Ja jeżdżę 2.0 z lpg w wersji flexifuel, podobno mają mocniejszą głowicę, ale niewiem, mam 4,5 roku, na gazie 70000km zrobione. Pije olej tak ok. 2l na 15000km. Jazda głównie do pracy i w koło komina. Jeżdżę dość eko i spalanie 9.5-10 gazu, latem pół litra więcej ze względu na klimę. Do miasta w zupełności mi wystarcza, na trasę troszkę gorzej, ale jedzie. Szukałem 2.5, bo chciałem coś mocniejszego, ale na dzień dzisiejszy jestem zadowolony, bo w razie remontu wyjdzie taniej. U mnie butla mieści max 47l, ale mam zamontowaną pod autem i jest dość nisko. Mógłbym dać zamontować butlę w bagażniku, ale nie podoba mi się to rozwiązanie pomimo, że mam w wersję 5 osobową. W 2.0 montaż pod autem jest tańszy, bo jest jeden wydech. W 2.5 trzeba przerabiać wydech, co w razie konieczności jego wymiany wiąże się z dodatkowymi kosztami. Spotkałem kiedyś na stacji 2.5 z butlą właśnie w bagażniku - niestety traci się jedno miejsce i część bagażnika - co kto woli. Nie wiem jakie jest spalanie w 2.5, ale to i tak zależy od stylu jazdy przede wszystkim. Kiedyś miałem Zafire 1.8 i spalanie 8.5, przez tydzień jeździłem opc 2.0 turbo i na gazie spalałem 9, a właściciel 11, więc różnie to bywa. Jeśli jeździsz przede wszystkim w zabudowanym to 2.0 wystarcza Wysłane z mojego COR-L29 przy użyciu Tapatalka

20-08-2023, 20:06	#3
B75 ford::beginner Imię: Bogusław Zarejestrowany: 09-06-2014 Skąd: Gdańsk Model: S-Max Silnik: 2,0 TDCI 180 KM Rocznik: 2016 Postów: 34	Odp: Zakup S-Maxa 2,0 odpuściłbym sobie. Silnik za słaby do sprawnego poruszania się S-Maxem, do tego 5 biegowa skrzynia. Wjedź na jakakolwiek drogę szybkiego ruchu albo autostradę i spróbuj sprawnie poruszać się na 5 biegu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 2,5 lepsze, ale trochę mało ich zrobiło się, a do tych co zostało podchodziłbym bardzo ostrożnie. Zastanowiłbym się jednak nad dieslem.

22-08-2023, 09:45	#4
mcteusz ford::beginner Imię: Mateusz Zarejestrowany: 10-07-2015 Model: Tourneo Custom Silnik: 2.0 170HP Rocznik: 2019 Postów: 43	Odp: Zakup S-Maxa Spalanie mojego 2.5T pewnie koło 12-13l/100km. Co do osiągów daje radość z jazdy. U mnie zbiornik zamontowany między wydechami. Wchodzi chyba ok. 37l gazu. BTW: wygląda na to że za chwilę będzie na sprzedaż.

22-08-2023, 10:35	#5
Surmikmk2 ford::average Imię: Marcin Zarejestrowany: 21-01-2014 Skąd: Rzeszów Model: S-MAX Silnik: 2.0 Rocznik: 2011 Postów: 77	Odp: Zakup S-Maxa Wybierając S-maxa stawiałem na duży zasięg i małe spalanie. To jest auto rodzinne i ma jeździć wydajnie i ekonomicznie na trasie i mieście, nie wyobrażam sobie tras po 2000km z butlą +-40litrów. Nie lepiej kupić jakiegoś diesla z bakiem 70litrowym? Spalanie około 6-7l i zasięgiem do 1000 km?

03-09-2023, 16:12	#6
janek125 ford::amateur Zarejestrowany: 14-08-2023 Model: Może S-Max Silnik: spalinowy Rocznik: ? Postów: 0	Odp: Zakup S-Maxa Witam Wszystkich Chwilę mnie nie było. Praca i urlopy a ktoś musi zap*$%^#@%ć. Z racji tego że nie miałem ostatnio kompletnie czasu na szukanie i jakiekolwiek oględziny nadal nie mam samochodu. Przeczytałem wasze odpowiedzi i jestem w kropce. 2.0 i dla mnie wydawało się małe. Do roboty dojade w tą i z powrotem, ale wyjechać gdzieś to może być męczące. Więc zacząłem myśleć o 2,5T. Ale po rozmowie z moim mechanikiem, który powiedział mi wprost że to może być skarbonka. W ciągu ostatnich 6 miesięcy miał 4 te silniki (w różnych samochodach) i koszt remontu wahał się o 9 do 15 tys. zacząłem się zastanawiać. Nie mówię, że każdy jest uszkodzony na tyle, że trzeba robić od razu remont, ale nikt dobrego auta nie sprzedaje. A tym bardziej komisy z Niemiec (lub innych krajów). Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad zakupem 2.0 Ecoboost. nie wiem czy to dobry kierunek?? Najlepiej z uszkodzoną skrzynią żeby zrobić konwersję na manual (automat nigdy mi nie leżał) tylko jak z trwałością i gazem ??

03-09-2023, 17:48	#8
janek125 ford::amateur Zarejestrowany: 14-08-2023 Model: Może S-Max Silnik: spalinowy Rocznik: ? Postów: 0	Odp: Zakup S-Maxa [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Ten wpadł mi w oko. Co prawda od handlarza, ale mi wyposażeniowe odpowiada.

04-09-2023, 10:32	#9
mcteusz ford::beginner Imię: Mateusz Zarejestrowany: 10-07-2015 Model: Tourneo Custom Silnik: 2.0 170HP Rocznik: 2019 Postów: 43	Odp: Zakup S-Maxa Od handlarza, ładnie to wszystko wygląda, tylko w mojej ocenie to w te auta jeszcze sporo złotówek "wejdzie". Tak np. cena mojego egzemplarza w Szwecji w przeliczeniu na PLNy to było 20tyś. Koszty sprowadzenia, ogarnięcia, dołożenia LPG spowodowały przekroczenie 30tyś. Tak to wygląda teraz (o ile mogę u klepnąć linkiem): [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Na aukcji handlarza auto błyszczy się bardziej, ale czy to nie tombak?