[Focus 2014-2018] tylne hamulce bębnowe - samoregulatory

[lordwader]

Panowie proszę o pomoc bo wojuję z tymi hamulcami już dłuższy czas i nie wiem co jest grane. Auto po wymianie szczęk oraz bębnów. Nie wymieniałem żadnych sprężyn ani samoregulatorów. Nie działa mi samoregulacja w lewym tylnym kole, wszystko było oczyszczone, przesmarowane złożone na 100% poprawnie. nie do końca rozumiem jak działa ten samoregulator - rozprężenie szczęk powinno wykonać obrót nakrętki, a ten jest z kolei realizowany przez blaszkę ściąganą przez sprężynkę? Czy przyczyną może być zużyta sprężynka od tej blaszki?
Wykonałem prosty test samoregulator skręcony na minimum, założyłem bęben i pociągnąłem kilkanaście razy za dźwignię hamulca ręcznego, zdjąłem bęben i nakrętka na samoregulaczu nic się nie obróciła czyli luz szczęki- bęben się nie skompensował...

prośba o pomoc gdzie jest błąd?
Załączam zdjęcia z typem regulatora jaki u mnie jest zastosowany i zestaw ze sprężynami oraz foto z filmu z YT gdzie jest widoczny cały układ. Czy problemem są te sprężyny? Po co są te blaszki na rozpieraku, które zaznaczyłem czerwonym kolorem, czy to też jest jakaś sprężynka i powinna być lekko rozchylona?

aa bym zapomniał wymieniona jest także linka hamulca ręcznego, nie wymieniałem linek krótkich w bębnach, ale one działają poprawnie.

[rav 75]

Z mojego doświadczenia w mk2 poliftowym gdzie do lewego bębna zaglądałem ze 150 razy: samoregulatora nie uruchomisz linką ręcznego.
Sam tak myślałem, po 20kkm okładzina starta a ręczego jak nie było na lewym kole tak nie ma. Żeby nie było, składał mi to człowiek mający pojęcie o mechanice, poprawiał nawet jak po jeździe miejskiej bęben prawie mi się zagotował.
Trafiłem na wymianę do innego warsztatu, poskładali, samoregulator ustawił się poprzez deptanie pedałem hamulca, nic nie obcierało ani się nie grzało. Jedyną sprawą było odkręcenie regulacji ręcznego tak aby łapał na 9-10 ząbku. Po 2000km dokonałem regulacji naprężając linkę aby ręczny łapał na 5 ząbku i wszystko w zasadzie grało.
A chciałem już wszystko wywalać że sprężynkami samoregulatorami włącznie...
Nie wiem czy zrobiłem prawidłowo czy nie ale faktem było poprawne działanie hamulcy tylnej osi zarówno roboczego jak i awaryjnego.