[S-MAX 2006-2015] ciśnienie w kołach

[ph71]

Mam pytanie do kolegów jeżdżących na 17-stkach.
Które ciśnienia z fabrycznego zakresu przód 2,4-2,6 i tył 2,2-3,1 są dla Was optymalne w obecnych warunkach i ew. dlaczego? Mówimy o zimówkach.
U mnie obecnie przód 2,6 i tył podniosłem do 2,8...
Koledzy z 16-stkami też mają głos. Od nadmiaru doświadczeń głowa nie zaboli Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[loop_77]

Ja wczoraj napompowałem przód i tył około 2,5 atmosfery (225/50 R17).
Było ciut za mało,bo jedynie 2,2 na każdym kole,a nie sprawdzałem ciśnienia prawie 2 miesiące i troszkę ubyło.
Myślę,że tyle jest optymalnie przy nie obciążonym (czyt.żona sztuk 1) samochodzie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ph71]

Napisał loop_77 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja wczoraj napompowałem przód i tył około 2,5 atmosfery (225/50 R17).
Było ciut za mało,bo jedynie 2,2 na każdym kole,a nie sprawdzałem ciśnienia prawie 2 miesiące i troszkę ubyło.
Myślę,że tyle jest optymalnie przy nie obciążonym (czyt.żona sztuk 1) samochodzie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Fabryczny zakres ciśnień wydał się tak duży (szczególnie z tyłu), że coś mnie tknęło i zacząłem eksperymentować z tym ciśnieniem.
Muszę przyznać, że przejście z 2,5 do 2,8 z tyłu poprawiło mi prowadzenie. Nawet jak jadę sam wydaje mi się lepsze. Ale jeszcze trochę pojeżdżę i zaczekam z ostateczną oceną, tym bardziej, że na moich ulicach chwilowo nie ma śniegu, a to będzie istotny test.

[ph71]

Napisał Hit Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A ja jestem oponiarskim abnegatem i sprawdzam ciśnienie średnio 2 razy w roku jak już wyraźnie widać, że jest za mało. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pompuję moje 16-ki na 2,4.

"oponiarski abnegat", fiu fiu... ale nam kolego podnosi poziom dyskusji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A tak bez złośliwości (poważnie)- jak tak rzadka kontrola ciśnienia w oponach ma się do kolegi, że się tak wyrażę zaawansowanego stosowania ekojazdy w praktyce Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.?

[arczi_75]

Ja staram się jeździć na ciśnieniach podawanych przez Forda czyli przy nie obciążonym autku przód 2,4 a tył 2,2. Sprawdzam raz na 2-3 tygodnie, minimalne zmiany. Nie przesadzałbym ze zwiększaniem zbytnio ciśnienia, bo owszem może być wrażenie lżejszego prowadzenia ale jednak przyczepność jest realnie gorsza nie mówiąc o zużyciu oponek.
Hit obserwując Twoje wypowiedzi coraz mniej wierzę w to niskie spalanie przy jeździe jednak głównie po mieście. Ja za każdym razem leję na maksa pod korek, jeżdżę prawie tylko po trasie, z reguły bardzo lajtowo i spalanie na poziomie 6,5-6,7 l/100km. Niestety poruszając się po mieście gwałtownie rośnie. Żonka jeździ Octavką II 1,9 TDi i chwali się spalaniem po trasie 4,2-4,3 l/100 km. Przychodzi trochę więcej jazdy po mieście i co - średnie spalanie wychodzi na baku na poziomie Maksia. Nie spotkałem na żadnym samochodzie którym jeździłem Astrą III, Octavką II i teraz Maksiem spalania w mieście na poziomie 6,2 l - to po prostu nierealne. Nawet jeśli trafił Ci się niesamowity egzemplarz autka.

[ph71]

Napisał arczi_75 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja staram się jeździć na ciśnieniach podawanych przez Forda czyli przy nie obciążonym autku przód 2,4 a tył 2,2. Sprawdzam raz na 2-3 tygodnie, minimalne zmiany. Nie przesadzałbym ze zwiększaniem zbytnio ciśnienia, bo owszem może być wrażenie lżejszego prowadzenia ale jednak przyczepność jest realnie gorsza nie mówiąc o zużyciu oponek.

A przy obciążonym jakie masz ciśnienia? Takie same?
Sądzę, że jadąc z rodzinką 2+2+bagaże, ciśnienie 2,2 z tyłu zużyje opony w większym stopniu niż przy 2,7-2,8. Jest to zresztą zbieżne z zaleceniami Forda.
Moje poszukiwania wynikają z potrzeby znalezienia optymalnych ciśnień, bo nie wyobrażam sobie, że za każdym razem będę je zmieniał...
Możliwe, że powrócę do 2,5-2,6 z tyłu jeśli dojdę do wniosku, że coś jest jednak nie tak...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tsoban]

Panowie, Tak duże zakresy ciśnienia (szczególnie z tylu) wynikają głównie z dość sporej ładowność naszego autka, różnica pomiędzy 1,8t a 2.5t masy całkowitej będzie miała wpływ na optymalne ciśnienie w oponach, ja normalnie jeżdżę w 4 osoby bez bagażu i wydaje mi sie 2,5 przod-tyl to dobry kompromis- ale zdarzało mi sie zapakować esia po dach i wtedy przód był na 2.8 a tyl na 3. Dodatkowo inne ciśnienie jest optymalne przy jezdzie po 'normalnych' drogach i autostradach z predkoscia >160km/h. Pozostaje kierowanie sie odczuciami z jazdy i obserwacja czy kapeć nie jest za duży.
Pozdrawiam

[arczi_75]

Napisał Hit Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Szanuję Twoje zdanie ale ... jest dokładnie tak jak pisałem i piszę. Nic na to nie poradzę. Od początku mówiłem, że Maksiu jest doskonałym autem do jazdy po mieście.
Na "pocieszenie" i potwierdzenie, że "cudów nie ma" mogę powiedzieć, że przy poprzedniej fali mrozów przez 7 dni zrobiłem 380km po Gdańsku tylko krótkie odcinki (2km, 5km, 8km) na totalnie zmrożonym lub mocno wystudzonym silniku, w korkach. Warunki były tak trudne, że jak mróz odpuścił, to pojechałem zatankować i spalanie wyszło 7,48L/100. Tak więc na zimę nie ma mocnych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

PS: Zima wróciła, dziś przy odpalaniu temperatura na zewnątrz -23,5

Podziwiam, gratuluję i trochę zazdroszczę :-) Szczerze :-)
A co do ciśnienia przy obciążonym samochodzie - dokładnie tak jak mówi instrukcyjka :-D Chociaż rzeczywiście mam wrazenie, że na pusto 2,4 i 2,2, to trochę mało.

[foxtrot]

Hit; PS:Zima wróciła, dziś przy odpalaniu temperatura na zewnątrz -23,5

nie miałeś problemu z odpaleniem przy tej temperaturze? (z tego co pisałeś wcześniej parkujesz pod chmurką);
opisz proszę swoją procedurę odpalania przy takim mrozie;
u mnie było wczoraj -21 i odpalił mi na wejście tylko na 2 gary, po kilku sekundach odpaliły pozostałe

[foxtrot]

Hit;

dzięki - moja "procedura" jest identyczna - niestety dziś akku zawiódł :-( i nie udało się auta odpalić - było -23
a co do świeć żarowych - to wydawało mi się, że ktoś wcześniej pisał, ze w tym silniku jest tylko jedna - prawda li to czy fałsz?