[Mondeo 1996-2000] Czyszczenie lamel nagrzewnicy i parownika klimy CZYM?

[Szym0n]

Witam
Dzis w ostatni dzień starego roku pogrzebałem przy moim mondku (nowe tarcze+klocki+łączniki stabilizatora) i dobrałem sie do nagrzewnicy (okropny smród na grzaniu).
Oczywiście było cholernie ciężko- kto wymyśla te dojścia- ale do rzeczy. Wyczyściłem dokładnie obudowy nagrzewnicy i kanały z dołu (masa kurzu który jak sądze się przepalał) i smrodek o niebo zmalał ale nie ustał. Co poradzicie do wyczyszczenia nagrzewnicy (lamel), od razu pytanie o parownik klimy bo do niego też już dojście mam (choć słabe) czym go spryskać?
Pozdrawiam i szerokości w 2010!!!

[matrog19]

Jest taki preparat wurth ze specjalną sondą. Uważam, że dobry. Jeśli działa ci zamknięty obieg klimy to można zapodać taki spray który zostawiasz na 15 min i samo się czyść krążącym powietrzem. Tak z ciekawości to w jaki sposób dobrałeś się do nagrzewnic?

[maciekevi]

jest od groma produktów do czyszczenia i odgrzybiania klimatyzacjiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. zobacz to: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Szym0n]

Koledzy dzięki za odpowiedzi ale mi bardziej chodzi konkretnie do samych elementów aluminiowych nagrzewnicy i parownika
Chyba spróbuję coś takiego

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

PS Podaj meila podeślę jakies zdjęcia w nowym roku jak dobrałem się do nagrzewnicy

[matrog19]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Z góry dzięki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Szym0n]

Poszło, jak będe miał chwilę to dołączę zdjęcia do tematu , tak czy owak całe lato walczyłem z czyszczeniem klimy i gó.w.o to dało, a teraz po raz pierwszy od dawna żonka nie kazała wyłączyć ogrzewania bo śmierdzi :-)

[matrog19]

Wielkie dzięki kolego. Pomysłowa robote. Jak będzie chwila przed latem to też musze pomyśleć o czyszczeniu bo zwykłe odgrzybianie nie likwiduje zbytnio smrodku kiedy klima chodziła a potem ją wyłącze. Wrzuć fotki i poproś admina a przerzucenie tematu do "fotorelacje z napraw" napewno się komuś przyda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Szym0n]

Ok niech będzie dla wszystkich, może ktoś ma pomysł jak zrobić to inaczej prosze komentować, dobrze by było rozwinąc temat o fotosy z całkowitego wyjęcia ngrzewnicy (gdzie rozłaczyć itd.)Zdjęcia 6 o którym pisze nie moge wgrać sorki,


1) Usuwasz zaślepki i wykręcasz 2 śruby z maskownic (po obu stronach)
2) Pokazuje ci się widok jak na zdjęciu 2- to osłona dolna do rozprowadzania powietrza . Umocowana na 3 wkrety torx z tyłu i 1 z boku od strony kierowcy oraz zatrzaski (powodzenia w odkręceniu tych wkrętów z tyłu  )
3) Po odkręceniu osłony widzisz coś takiego (zdjęcie 3) a sama osłona wygląda tak (zdjęcie 4) u mnie na niej w tych kanałach do rozprowadzania powietrza było masę kurzu.
4) Potem masz już samą osłonę nagrzewnicy która utrzymuje się na zatrzaskach plastikowych z boku i metalowych (jak na zdjęciu 6 ) z tyłu.
5) Ja odchyliłem ją na tyle że wytarłem mokrą szmatką w środku te plastiki (kupa kurzu) i spryskałem nagrzewnicę i parownik klimy środkiem (parownik widzisz jak odchylisz nagrzewnicę i zerkniesz w tunel w stronę ściany grodziowej) Wywaliłem tez te osłonę nagrzewnicy (chyba służy do tłumienia drgań) po rozgrzaniu auta podtapiała się i śmierdziała (dałem tam taśmę izolacyjna do centralnego ogrzewania).
U mnie połowa zatrzasków plastikowych pękła tak że się nie przejmuj jak tez je powyłamujesz , Dałem tam opaski zaciskowe.
Na koniec zostaje problem włożenia nagrzewnicy na miejsce - wskazana pomoc drugiej osoby.
Uważajcie z lamelami są bardzo podatne na wyginanie, a w efekecie sprawnośc cieplna maleje.
Później montujemy wszystko w odwrotnej kolejności.

Dodam tylko że kupiłem ten produkt:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
wystarczy na kilka aut więc wskazana zrzutka :-)

Powodzenia

[xzap4]

No to jest wreszcie konkretny opis rozwiązania tego trapiącego większość z nas problemu. Ja mam syna astmatyka i uwierzcie mi, że to co znajduje się w tej chole...nej obudowie i między lamelami to gwóźdź do trumny dla alergików i astmatyków. Ani odgrzybianie, ani ozonowanie nie rozwiązuje tego syfiastego dziadostwa. Nikt nie opisuje tego w żadnym konkretnym artykule, a należałoby. A w ASO i w wielu warsztatach chłopaki twierdzą, że trzeba ściągać cały przód, aby dotrzeć do nagrzewnicy. Dzieki Szymon po stokroć!!!!!! Sam spróbuje się dziś tym zająć. PZDR

[matrog19]

Ja przy okazji tego rozbierania tak jak kolega opisał to musiałem wymienić nagrzewnice bo troche ciekła. A po wyczyszczeniu normalnie zadnego smrodu i wilgoci.