[S-MAX 2006-2015] Czas się rozglądać - opony na lato i ...

[ljo]

Mam pytanie - czy ktoś z Was używa opon uniwersalnych? Chętnie dowiedziałbym się o wrażenia z użytkowania opon całorocznych w S-maxie.

W aucie, które kupiłem jest zestaw używanych zimówek i teraz zastanawiam się nad zakupem letnich (wstępnie wybrane Yokohama 215/60R16 99V AC02 XL) albo uniwersalnych (Vredestein Quatrac 3 XL 21560R1699H). Obie opony mają dobre opinie, więc pozostaje kwestia wyboru: lato/całoroczne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[anwod]

O rany! Nie wiedzialem ze jest jeszcze cos takiego jak opony caloroczne. Na calorocznych jezdzilem ostatnio duzym fiatem 125p, ponad 20 lat temu i dawalo rade caly rok :-) zyje!

[ljo]

No popatrz. A mi się wydawało, że coraz głośniej jest o nowym trendzie odchodzenia od opon letnich i zimowych (choć to zjawisko chyba raczej marginalne). Od 20 lat też zmieniam 2 razy w roku opony, ale po lekturze różnych forów zaczynam się zastanawiac, czy faktycznie nie mają racji ci, którzy twierdzą że to tylko nabijanie kiesy lobby oponiarsko-wulkanizacyjnemu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Stąd moje pytanie o ewentalne doświadczenia z oponami uniwersalnymi w S-maxach.

[jvc]

Nie spotkałem dobrych opon całorocznych na lato niestety. O ile w zimie są w miare dobre, to w lecie samochód pływa jak statek podczas sztormu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Całoroczne to można sobie założyć np. do 10 letniego fiata punto... gdzie ktoś jeździ nie dużo z małymi prędkościami i głownie po mieście. Sorry za porównanie ,ale ostatnio właśnie do takiego samochodu zakładaliśmy opony.
Do s-maxa oszczędność będzie taka że będziemy mieć jeden komplet na dwa lata i wymiana ,zdecydowanie gorszą przyczepność w lecie a w zimie również kilka metrów od dobrych zimówek gorsze . Przy dwóch kompletach będziemy mieć je na 4 lata. Jest oszczędność ? Ja nie widzę.

kiedy najlepiej kupić opony zimowe? czy latem jest taniej? kupował ktoś? w przypadku felg stalowych teraz jest drożej, ciekawe jak jest z oponami

[boncio]

Opony tzw. uniwersalne są montowanie fabrycznie jako standard np. w Kudze. Dopiero dokupując większe o cal dostajemy letnie.

[jvc]

One są tylko tzw. uniwersalne z nazwy, większość opon do samochód 4x4 są niby całoroczne bo mają takie oznaczenia, a później się ludzie dziwią że nie idzie na nich jeździć w zimie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to jak z tymi oponami zimowymi? taniej jest latem czy nie?

[boncio]

Teoretycznie tak. Tak było kiedyś, ale teraz ceny zmieniają się bardzo często, więc może być taniej, ale może być drożej.

@jvc, ja także uważam tzw. całoroczne za słabe opony, chociaż mają oznaczenie M+S. Pytanie czemu je montują do suv-ów i żeby mieć standardowy podział zima/lato trzeba dopłacać?

[ljo]

Napisał jvc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie spotkałem dobrych opon całorocznych na lato niestety. O ile w zimie są w miare dobre, to w lecie samochód pływa jak statek podczas sztormu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Całoroczne to można sobie założyć np. do 10 letniego fiata punto... gdzie ktoś jeździ nie dużo z małymi prędkościami i głownie po mieście. Sorry za porównanie ,ale ostatnio właśnie do takiego samochodu zakładaliśmy opony.
Do s-maxa oszczędność będzie taka że będziemy mieć jeden komplet na dwa lata i wymiana ,zdecydowanie gorszą przyczepność w lecie a w zimie również kilka metrów od dobrych zimówek gorsze . Przy dwóch kompletach będziemy mieć je na 4 lata. Jest oszczędność ? Ja nie widzę.

Dziękuję za informację i ugruntowanie mnie w decyzji, by kupić opony letnie. Yokohamy zamówione, mam nadzieję, że się w s-maxie sprawdzą.
pozdrawiam