Focus MK1. Kuszaca cena

[czeslaw555]

swoje to wiesz co masz

[jendrzeej]

LPG ma zamontowany od 2012 roku przy przebiegu 260 tys czyli zrobil jakies 70 tys na LPG

[jarhel74]

Napisał jendrzeej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Gdzie ruda? Z zewnatrz bardzo dobrze sie prezentuje ale wiadomo jest blacha jest i rdza.
Jakie zawory? Jak mogę sprawdzić glowice? Mniemam ze chodzi o glowice silnika.

Jeśli nie widzisz rdzy na zdjęciach, to gratuluję. Nadkola przód,tył , progi, drzwi. Pod spodem jest na pewno gorzej- trzeba sprawdzić jak bardzo źle.
A co do głowicy- najlepiej sprawdzić kompresję z próbą olejową. Bedzie wiadomo, co się tam dzieje. Niby na lpg dużo nie zrobił, ale jeśli nigdy nikt nie zaglądał do zaworów, to mogą już być wypalone.
Przypuszczam, że na dzień dobry 2-3 tys do tego auta też trzeba dołożyć.

[Deryll]

Tak już ja to widzę jak każdy sprzedający pozwalał na takie sprawdzanie. Kompresja jak cię mogę ale próba olejowa? Może do kupna głowicę w każdym aucie będziesz zrzucał?

[Marek]

Wymyślanie przy aucie za 5,000 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niedługo do ASO zaczniecie ludzi wysyłać ze starym autem i jeszcze przebieg weryfikować.

Jak silnik chodzi równo,cicho i nie kopci to będzie jeździł. Tak samo z lpg czy bez. Jak zwykle gaz uszkadza silniki tym co go nigdy nie mieli Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do rdzy to normalne w tych fokach z tego rocznika.Do sprawdzenia czy powierzchowna czy już dziury na wylot. Do tego SKP i sprawdzenie co jeszcze go boli.

Napisał jarhel74 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niby na lpg dużo nie zrobił, ale jeśli nigdy nikt nie zaglądał do zaworów, to mogą już być wypalone.
Przypuszczam, że na dzień dobry 2-3 tys do tego auta też trzeba dołożyć.

Tylko kto dokłada tysiące do auta wartego po negocjacjach 4,200-4,500. Przecież zrobi tylko to co musi i pojeździ kolejny rok czy dwa.Renowacji do ideału w takich autach to raczej nikt nie robi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Przez rok na LPG zaoszczędzi 1000-1500zł to będzie miał na kolejne naprawy.Nawet jakby mu przyszło głowicę zrobić to płakał nie będzie.

[jendrzeej]

Zdecydowalem sie naprawic swoj byly/obecny samochod. 2 lata jeszcze bez problemu pojezdzi. Popytalem wiecej o tego forda i z miejsca trzeba by rozrzad wymienic bo od ponad 100 tys nie wymieniany..

[jarhel74]

Napisał Deryll Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kompresja jak cię mogę ale próba olejowa?

A orientujesz się, co to próba olejowa? To sprawdzenie kompresji z dodaniem oleju do cylindra, zeby sprawdzić, czy ciśnienia nie trzyma głowica, czy dół silnika. Czyli sprawdzenia 2 razy kompresji.

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko kto dokłada tysiące do auta wartego po negocjacjach 4,200-4,500. Przecież zrobi tylko to co musi i pojeździ kolejny rok czy dwa.Renowacji do ideału w takich autach to raczej nikt nie robi Przez rok na LPG zaoszczędzi 1000-1500zł to będzie miał na kolejne naprawy.Nawet jakby mu przyszło głowicę zrobić to płakał nie będzie.

Chodziło mi o to,że co za różnica, czy dołoży te 4 tys do swojego auta, czy 2 tys do tego kupionego. W sumie wyjdzie taniej zrobić swojego.
No i summa sumarum kolega mądrze zrobił, czyli naprawił swojego.

[Marek]

Napisał jarhel74 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A orientujesz się, co to próba olejowa? To sprawdzenie kompresji z dodaniem oleju do cylindra, zeby sprawdzić, czy ciśnienia nie trzyma głowica, czy dół silnika.

Powiedz mi kto się na to zgodzi sprzedając auto?? Jak na SKP chcesz jechać to już nosem kręcą, a co dopiero mierzenie kompresji itp...

Napisał jarhel74 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

co za różnica, czy dołoży te 4 tys do swojego auta, czy 2 tys do tego kupionego. W sumie wyjdzie taniej zrobić swojego.
No i summa sumarum kolega mądrze zrobił, czyli naprawił swojego.

Ja bym sprzedał swoje i dołożył 4 tysiące do kolejnego. Dla mnie to jest mądra decyzja ale oczywiście nie moja kasa i nie mój wybór...

[jarhel74]

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja bym sprzedał swoje i dołożył 4 tysiące do kolejnego. Dla mnie to jest mądra decyzja ale oczywiście nie moja kasa i nie mój wybór...

Swojego uszkodzonego sprzeda za 1 tys. Dołoży 4. To co za 5 tys kupi? Takiego jak ten z linku, do którego trzeba dołozyć następne 2 tys. I dalej będzie to stary focus.
Ale nie ma dyskutować- kolega podjął już decyzję, moim zdaniem słuszną.