Sprawdzanie Numeru VIN

oen · 24-06-2009, 09:38

Witam,

w mojej foczce stała się bardzo nieciekawa rzecz.
samochód stał kilka dni na parkingu pod drzewkiem i jakiś ptaszek zrobił kupę na maskę. Po kilku dniach pojechałem na myjnię (bezdotykową) i kupa odeszła wraz z wierzchnią (pierwszą) warstwą lakieru.

Jak kupowałem autko to powiedziano mi, że maska była malowana (i tak też wykazał test miernikiem - ok 200, reszta samochodu ok 100).

w związku z tym mam pytanie: czy jest to normalne zachowanie lakieru? (są 2 powłoki - pierwsza podobno bezbarwna i druga jakiś kolor) czy może lakiernik nie dołożył należytej staranności?

dodam, że w poprzednim samochodzie który często stał dłużej (nawet do 14 dni) uwalony mocniej kupami i nie miałem takich problemów.

heon · 24-06-2009, 09:49

Rzeczywiście aktualnie lakiery są dwu warstwowe warstwa bazy - kolor i warstwa bezbarwnego. Niestety takie zachowanie lakieru nie jest normalne i wynika albo z błędu lakierniczego zbyt długo zostawiona baza (przesuszona) albo z kiepskich (nieodpowiednich) materiałów użytych do wykonania naprawy.

oen · 24-06-2009, 10:25

dzięki. w takim razie pozostaje chyba poszukanie innego lakiernika.

czy przez fakt zejścia wierzchniej warstwy farby może wystąpić korozja w tym miejscu,
czy druga warstwa też przed nią chroni?

Vadero · 24-06-2009, 11:59

zdecydowanie nie jest to normalne zachowanie lakieru.

heon · 24-06-2009, 12:30

generalnie warstwa bazy chroni lakier ale nie tak dobrze jak bezbarwny i jest ją dużo łatwiej uszkodzić np (kamyczek) a wtedy zacznie rdzewieć polecał bym jak najszybciej przeprowadzić naprawę na pewno przed zimą.

tomiscorpio · 24-06-2009, 15:17

ZAlezy jak duzy to kawalek jest , jak cos to zakleic dookola i prysnac , albo kupic zaprawke. buteleczke.

Nie bedzie to wygladalo jakby nigdy nic ale z poltora metra sladu nie bedzie.

Pojedziesz 2 razy na myjnie ze szczotami i juz bedzie duzo ladniej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Daro26 · 24-06-2009, 19:34

Zgadza się to nie jest normalne. Jednak ptasie odchody są szkodliwe dla lakieru, wystarczy zostawić na dłużej a po zmyciu widać wżery w lakierze. Dlatego w bagażniku mam zawsze papierowy ręcznik + np płyn do mycia szyb i wycieram po prostu od razu jak coś się pojawi.

Marcin1027 · 11-02-2018, 08:12

witam
miałem stłuczkę i muszę wymienić maskę moja kolor to h 3, znalazłem maskę w kolorze h4 i h1,
i stąd moje pytanie odnośnie kolorów czym rożni się kolor h1 h2 h3 czy h4
w palecie nie widzę takiego podziału
marcin

rav 75 · 11-02-2018, 16:15

A jaki kolor jest twojego samochodu? Z oznaczeniem H występowały 2 różne kolory na Focusie 2: mój Sea Grey i Amparo Blue.

1floyd · 11-02-2018, 17:14

Taka smutna rzeczywistość.Pogoń za ekologią dopadła też producentów lakierów samochodowych. Obecne wodorozcieńczalne lakiery, mają znacznie mniejszą odporność na zarysowania czy czynniki atmosferyczne. Są miększe, szybciej matowieją, reagują na ptasie odchody. Roboty w komorach lakierniczych fabryk, też nanoszą cieńsze powłoki. Starsi lakiernicy, klną na obecne materiały. Mimo że, kupują je od lat, mają sprawdzonych producentów, szkolą się w nowych technologiach, każda praca jest dużą niewiadomą. A to światło inaczej się odbija, to głębia koloru jest inna. Najgorzej jest na kilkuletnich autach.

24-06-2009, 09:38	#1
oen ford::average Imię: Grzechu Zarejestrowany: 09-12-2008 Skąd: Dębica/Warszawa Model: Ford Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI Rocznik: 2006 Postów: 95	lakier na masce odchodzi Witam, w mojej foczce stała się bardzo nieciekawa rzecz. samochód stał kilka dni na parkingu pod drzewkiem i jakiś ptaszek zrobił kupę na maskę. Po kilku dniach pojechałem na myjnię (bezdotykową) i kupa odeszła wraz z wierzchnią (pierwszą) warstwą lakieru. Jak kupowałem autko to powiedziano mi, że maska była malowana (i tak też wykazał test miernikiem - ok 200, reszta samochodu ok 100). w związku z tym mam pytanie: czy jest to normalne zachowanie lakieru? (są 2 powłoki - pierwsza podobno bezbarwna i druga jakiś kolor) czy może lakiernik nie dołożył należytej staranności? dodam, że w poprzednim samochodzie który często stał dłużej (nawet do 14 dni) uwalony mocniej kupami i nie miałem takich problemów. __________________ pozdrawiam, oen focus 1.6 tdci 90KM 2006r.

24-06-2009, 09:49	#2
heon ford::specialist Zarejestrowany: 16-01-2005 Skąd: Kraków Model: Mondeo MK2 Fiesta Mk6 Silnik: 1.8 Benzyna+LPG 1,4 Benzyna +LPG Rocznik: 1998 2010 Postów: 882	Odp: lakier na masce odchodzi Rzeczywiście aktualnie lakiery są dwu warstwowe warstwa bazy - kolor i warstwa bezbarwnego. Niestety takie zachowanie lakieru nie jest normalne i wynika albo z błędu lakierniczego zbyt długo zostawiona baza (przesuszona) albo z kiepskich (nieodpowiednich) materiałów użytych do wykonania naprawy.

24-06-2009, 10:25	#3
oen ford::average Imię: Grzechu Zarejestrowany: 09-12-2008 Skąd: Dębica/Warszawa Model: Ford Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI Rocznik: 2006 Postów: 95	Odp: lakier na masce odchodzi dzięki. w takim razie pozostaje chyba poszukanie innego lakiernika. czy przez fakt zejścia wierzchniej warstwy farby może wystąpić korozja w tym miejscu, czy druga warstwa też przed nią chroni? __________________ pozdrawiam, oen focus 1.6 tdci 90KM 2006r.

24-06-2009, 11:59	#4
Vadero ford::advanced Zarejestrowany: 10-02-2008 Skąd: Katowice Model: Fiesta mk7 x2, mondeo mkIV 2.5T Silnik: 1.4 tdci, 1.4 benzyna, 2.5T Rocznik: 2009, 2009, 2012 Postów: 353	Odp: lakier na masce odchodzi zdecydowanie nie jest to normalne zachowanie lakieru.

24-06-2009, 12:30	#5
heon ford::specialist Zarejestrowany: 16-01-2005 Skąd: Kraków Model: Mondeo MK2 Fiesta Mk6 Silnik: 1.8 Benzyna+LPG 1,4 Benzyna +LPG Rocznik: 1998 2010 Postów: 882	Odp: lakier na masce odchodzi generalnie warstwa bazy chroni lakier ale nie tak dobrze jak bezbarwny i jest ją dużo łatwiej uszkodzić np (kamyczek) a wtedy zacznie rdzewieć polecał bym jak najszybciej przeprowadzić naprawę na pewno przed zimą.

24-06-2009, 15:17	#6
tomiscorpio Zablokowany Zarejestrowany: 15-02-2006 Skąd: Złotów Model: fs Silnik: 1998 Rocznik: 95 Postów: 6,528	Odp: lakier na masce odchodzi ZAlezy jak duzy to kawalek jest , jak cos to zakleic dookola i prysnac , albo kupic zaprawke. buteleczke. Nie bedzie to wygladalo jakby nigdy nic ale z poltora metra sladu nie bedzie. Pojedziesz 2 razy na myjnie ze szczotami i juz bedzie duzo ladniej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

24-06-2009, 19:34	#7
Daro26 ford::advanced Zarejestrowany: 26-06-2008 Skąd: Wrocław Model: Focus MK1 Silnik: 1.8 TDCI 115KM Rocznik: 2002 Postów: 499	Odp: lakier na masce odchodzi Zgadza się to nie jest normalne. Jednak ptasie odchody są szkodliwe dla lakieru, wystarczy zostawić na dłużej a po zmyciu widać wżery w lakierze. Dlatego w bagażniku mam zawsze papierowy ręcznik + np płyn do mycia szyb i wycieram po prostu od razu jak coś się pojawi.

11-02-2018, 08:12	#8
Marcin1027 ford::amateur Imię: Marcin Zarejestrowany: 22-03-2017 Skąd: Kraków Model: Fokus Silnik: Duratec 1,6 Rocznik: 2006 Postów: 4	Odp: lakier na masce odchodzi witam miałem stłuczkę i muszę wymienić maskę moja kolor to h 3, znalazłem maskę w kolorze h4 i h1, i stąd moje pytanie odnośnie kolorów czym rożni się kolor h1 h2 h3 czy h4 w palecie nie widzę takiego podziału marcin

11-02-2018, 16:15	#9
rav 75 ford::professional Imię: Rafał Zarejestrowany: 16-03-2016 Skąd: uć Model: ford focus 3 i pół Silnik: spalinowy Rocznik: 2017 Postów: 1,197	Odp: lakier na masce odchodzi A jaki kolor jest twojego samochodu? Z oznaczeniem H występowały 2 różne kolory na Focusie 2: mój Sea Grey i Amparo Blue.

11-02-2018, 17:14	#10
1floyd ford::advanced Zarejestrowany: 07-03-2006 Skąd: Śląsk - Rybnik Model: fokus / VW Polo Silnik: 1,8 TDDI / 1,2 benz Rocznik: 2002 /2003 Postów: 319	Odp: lakier na masce odchodzi Taka smutna rzeczywistość.Pogoń za ekologią dopadła też producentów lakierów samochodowych. Obecne wodorozcieńczalne lakiery, mają znacznie mniejszą odporność na zarysowania czy czynniki atmosferyczne. Są miększe, szybciej matowieją, reagują na ptasie odchody. Roboty w komorach lakierniczych fabryk, też nanoszą cieńsze powłoki. Starsi lakiernicy, klną na obecne materiały. Mimo że, kupują je od lat, mają sprawdzonych producentów, szkolą się w nowych technologiach, każda praca jest dużą niewiadomą. A to światło inaczej się odbija, to głębia koloru jest inna. Najgorzej jest na kilkuletnich autach. __________________ Kto pyta nie błądzi ;p