|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-05-2008, 17:03 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-03-2008
Skąd: Oława
Postów: 38
|
setki rdzawych kropek na dachu :(
Dzisiaj po umyciu autka na myjni, zrobiłem mu przegląd. No i dopatrzyłem się! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Na całym dachu są setki mikroskopijnych kropeczek rdzy. Są naprawdę bardzo małe, można je bez trudu zdrapać paznokciem. Stojąc metr od auta zupełnie ich nie widać, dopiero jak zbliżyłem twarz na 10 centymetrów od blach zobaczyłem to dziadostwo... Ogólnie zupełnie tego nie widać, ale sama świadomość że jest już mnie męczy, no a poza tym znaczy to tylko tyle że coś się dzieje....
Co robić aby nie było gorzej? Polerka dachu? Zostawić to? A może są jakieś środki. |
05-05-2008, 18:38 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-03-2008
Postów: 69
|
Re: setki rdzawych kropek na dachu :(
Tak z ciekawości - gdzie Twoje autko było wyprodukowane ?
|
05-05-2008, 20:19 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-03-2008
Skąd: Oława
Postów: 38
|
Re: setki rdzawych kropek na dachu :(
w Niemczech
|
05-05-2008, 20:30 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 22-08-2004
Skąd: Wien
Model: VW Golf 6 - Variant
Silnik: TSI 90 kW - 7 DSG
Rocznik: 2010
Postów: 658
|
Re: setki rdzawych kropek na dachu :(
Widocznie dawno nic przy lakierze nie robiles ,jezeli auto jest regularnie myte i polerowane to tego problemu nie ma.
|
05-05-2008, 20:42 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-03-2008
Skąd: Oława
Postów: 38
|
Re: setki rdzawych kropek na dachu :(
Dziekuje za porade na przyszlosc, ale pytanie dotyczylo tego co zrobic teraz, gdy juz jest.
A tak wogole to auto kupilem 2 miesiace temu i myje je regularnie. |
05-05-2008, 20:50 | #6 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 22-08-2004
Skąd: Wien
Model: VW Golf 6 - Variant
Silnik: TSI 90 kW - 7 DSG
Rocznik: 2010
Postów: 658
|
Re: setki rdzawych kropek na dachu :(
Ja osobiscie poleruje recznie szmata i politura firmy SONAX
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Uzywam tej :Xtreme nr 3 Politura z woskiem, nowa technologia Nowa energia dla połysku i koloru. Idealna dla lakierów zmatowiałych i utlenionych. Pięciokrotnie lepszy efekt polerowania, maksymalne ożywienie koloru i wydobycie połysku. Szybka w użyciu, długa w działaniu. Jezeli znajde taki rdzawy punkcik o ktorym piszesz to pomagam sobie paznokciem :fcp4 .Jezeli jest u ciebie tego tak duzo ,ze recznie nie bedziesz mial ochoty tego robic ,to jakis lakiernik powinien to za pare zlotych wypolerowac specjalnym urzadzeniem. |
05-05-2008, 20:53 | #7 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Re: setki rdzawych kropek na dachu :(
Jezeli sa to faktycznie kropeczki rdzy , i wychodza babelki to swiadczy tylko i wylacznie o tym ze na dach byl malowany , przez jakiegos debila ktory zupelnie nie mial o tym pojecia.
ja bym zdjal podsufitke i zobaczyl jak dach wyglada. I nic to nie ma wspolnego z jakims myciem czy nie myciem , woskowaniem czy nie. Zadne polerowanie nic z tym nie zrobi tylko rozwali caly dach. Jedynie ze to cos co to jest to nie jest rdza tylko cos sie mocno wczepilo do lakieru , jakas smola lub inne badziewie wtedy mozna to wypolerowac. |
29-07-2009, 11:16 | #8 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 07-06-2009
Skąd: Gdańsk
Model: Ford Focus
Silnik: 1.8
Rocznik: 1998
Postów: 17
|
Odp: setki rdzawych kropek na dachu :(
Takie kropki mogą powstawać jeśli auto stało w jakimś warsztacie gdzie ktoś potraktował inne auto szlifierką kątową. To może być pozostałość po iskrach lecących na samochód. Szukając swojej foki widziałem już takie cuda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
29-07-2009, 18:09 | #9 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 09-09-2008
Skąd: mazowieckie
Model: C-MAX
Silnik: 16 TDCI
Rocznik: 2004
Postów: 922
|
Odp: setki rdzawych kropek na dachu :(
Pewnie coś opryskało dach i zaschło, a Ty myślisz, że to rdza.
__________________
SMUTNYINDYK C-MAX 1,6TDCI. Pozdrowienia |
29-07-2009, 20:04 | #10 |
ford::average
Imię: Ryszard
Zarejestrowany: 23-10-2007
Skąd: Tarnów
Model: Focus
Silnik: 1,6 125
Rocznik: 2015
Postów: 117
|
Odp: setki rdzawych kropek na dachu :(
A jaki masz kolor autka. Pytam bo kiedys gdy miałem F126p koloru białego to wystapiła podobna sytuacja.Ponieważ auto miałem od tzw nowosci nikt nie malował dachu. Najpierw wymyłem dokładnie dach , po wytarciu i wyschnieciu przetarłem pastą polerską i zniknęło (jaka pasta to juznie pamietam, ale jak później sie okaże nie takie to wazne).Po kilku dniach pojawiło sie to samo - powtórzyłem czynności i znowu spokój. I teraz sedno sprawy. Nie wiem na ile u Ciebie jest to mozliwe, ale u mnie z całą pewnościa sanochód stał w niedalekiej odległości od komina z pobliskiej kotłowni. Razu pewnego wyszedłem sobie i na moich oczach przybywały rdzawe kropeczki. Auto w końcu pozyskało garaz to raz , a dwa akurat zycie spłatało mi figla i wyprowadzić musiałem sie z tej okolicy. Od tej pory lakier był czysciutki. Ufam na 95% że te kropki to jakiś opad badz atmosferyczny, bądź przemysłowy.A tak na marginesie i na logike - jeżeli kropki rdzy tej prawdziwej pojawiają się to korozja idzie od blachy przez lakier, a jeśłi ty je zdrapujesz paznokciem no stary nie wnikaj bo naprawde nic sie nie dzieje. Powodzenia w dalszych obserwacjach. Kierunek dalszych przemyśłeń masz.
|