Opinia serwisie ASO Katowice

[mati188]

Witam

Mam focusa mk2 i niestety zdarzyła mi się kolizja nie z mojej winy - koleś wjechał mi w tył ( zderzak, klapa, tłumik do wymiany, podłoga bagażnika też została naruszona ). Szkoda została zgłoszona i teraz czekam na oględziny przez ubezpieczyciela sprawcy. Auto było odstawione na lawecie do prywatnego mechanika - lakiernika o którym szczerze mówiąc nic nie wiem i się zastanawiam czy będzie dobrze zrobione.

Teraz się zastanawiam czy nie lepiej było odstawić go do ASO do Katowicach na ul. Siemianowicką ? tam znajduje się ich nowa lokalizacja. Macie jakieś opinie o nich ?

Nawet się nie zastanawiaj, wal do ASO... tym bardziej, że to nie Ty pokrywasz koszta.
Ja tak się nabrałem i dobrze na tym nie wyszedłem...mogłem jechać prosto do ASO.

[mati188]

Tylko mnie zastanawia jeszcze wycena ubezpieczyciela. Wiadomo że w ASO rachunek wyniesie o wiele więcej niż w takim warsztacie. Nie wiem czy nie wyjdzie w takim razie całka jeśli dam do ASO.

[verwals2]

Teoretycznie ubezpieczyciel sprawcy ma obowiązek pokryć cały koszt naprawy ale to czysta teoria.. wiadomo, że jeśli koszt będzie planowany wyższy to zrobią powinni zrobić dodatkową wycenę jeszcze przed naprawą bądź w jej trakcie. A tak apropo w jakim warsztacie teraz masz auto? może na tyle dobry, że nie warto ruszaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał mati188 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko mnie zastanawia jeszcze wycena ubezpieczyciela. Wiadomo że w ASO rachunek wyniesie o wiele więcej niż w takim warsztacie. Nie wiem czy nie wyjdzie w takim razie całka jeśli dam do ASO.

[pablos302]

Mogę się wypowiedzieć tylko na temat PGD (czyli zakładu blach-lak Forda z Dąbrówce Małej). Oddałem tam swojego Connecta na naprawę lewych drzwi przesuwnych (moja kobieta lekko przytuliła się do znaku przy parkowaniu. Robota wykonana bardzo dobrze... Elegancko pomalowane (pod miernikiem lakieru brak różnicy pomiędzy naprawianym elementem a resztą auta). Fajna obsługa, generalnie pozytyw...
Poza tym idzie się dogadać (mnie wciągnęli w naprawę również wgnieciony próg)

koleg zadzwo jeszcze do aso forda w bielsku , ja tam moja stara ese oddawalem jak mi na arkingu sasiad rozbil . ubezpieczyciel szkode ocenil na 700 zl a aso na 3500 i powiedzieli ze oni sobie to z ubezpieczalni sciagna i mam sie nie przejmowac