|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-10-2004, 09:13 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 06-10-2004
Skąd: Kraków
Model: Fiesta
Silnik: 1,3 Duratec 8V, 70KM
Rocznik: 2002
Postów: 9
|
Autoalarm Cobra - marny zasięg pilota
Stwierdzam, że coś kulawe te alarmy Cobra, które montują w Fordach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zasięg pilota to raptem kilka metrów od auta w otwartym terenie. Jak się stanie z tyłu auta to nawet ma problem nieraz chwycić z kilku metrów (za dużo blachy z karoserii na drodze nadajnik-odbiornik). Czy też tak macie? Zasięg jest zdecydowanie lepszy (zwiększa się do około 20 metrów) gdy wjedzie się do jakiejś betonowej hali (np. podziemny parking), bo fala radiowa z pilota odbija się od tych betonów i do odbiornika w aucie trafia większe pole. Albo to jest kwestia miejsca umieszczenia odbiornika (centralki) alarmu w aucie? Może za bardzo jest obstawiony blachą i wszystko go tak porządnie ekranuje, że prawie nic nie dociera przez karoserię do niego z zewnątrz? Jaki jest w ogóle sens w tym alarmie przycisku "straszak złodzieja" skoro auto stojące pod oknem domu (bezproblemowy zasięg optyczny) nie ma już zasięgu. Ktoś kombinował coś z tym alarmem? Kwestia wydłużenie anteny odbiorczej centralki? Może kulawe miejsce gdzie jest przykręcona centralka? Ponowna synchronizacja częstotliwości nadajnik-odbiornik (wg. opisu w instrukcji) nic nie daje. W salonie się głupio tłumaczą że to ze względów bezpieczeństwa taki mały zasięg aby ponoć ktoś kodu nie zczytał. Dla mnie to jest śmiech na sali. Zakładam, że moc nadajnika w samym pilocie jest typowa dla tego typu urządzeń pracujących w okolicy 400MHz obstawiam, że tu coś w torze odbiornika centralki kuleje. Co ciekawe, że auto prezentacyjne (do jazd próbnych) w salonie miało zdecydowanie większy zasięg działania pilota. Stawima tu na czułość samego odbiornika. Co ciekawe jak porówywałem alarmy w innych autach (np. skoda, citroen) to tamtejsze nie miały problemów z działaniem nawe z 50 metrów i bez problemu dało się włączyć z okna domu "straszaka". Tamte inne alarmy porażały swoim zasięgiem, wręcz potrafiły działać z pomieszczenia bez zasięgu optycznego z autem. Najgorsze jest to, że o co bym się nie pytał w salonie to oni zawsze, że to takie już dostają i nic się z tym nie da zrobić. Czyli staqndardowe umycie rąk od problemu i spławienie klienta i brak chęci zaradzenie z wyjątkiem pustego deklarowania chęci pomocy... Bardzo mnie zawsze wkurza takie podejście. Widzą, że jest źle ale wszystkim to dynda i nie zamierzają tego poprawiać albo przychodzi 3 gości, radzą i metodą na "macanego" wymieniają całą centralkę alarmu z pilotem i efekt jest taki jak przed wymianą. No może zasięg na chwilę się poprawił o 3 metry aby po jakimś miesiącu wrócić do punktu wyjścia. Jakieś sugestie? Wymiana baterii to nie ta kwestia jeśli o to chodzi. Ktoś coś kombinował z tym ustrojstwem?
__________________
Fiesta '02 Duratec 1.3 8V |
07-10-2004, 11:07 | #2 |
Administrator
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 10-02-2004
Skąd: Dolny Śląsk
Model: C-MAX Grand
Silnik: 1,6 EcoBoost 180KM
Rocznik: 2014
Postów: 2,172
|
Moze antena jest glebiej schowana i dlatego trzeba blizej podejsc?
__________________
Pozdrawiam Jacek [Regulamin Forum] [FAQ] [Zasady ogłoszeń] [Dział Komunikaty] [Oryginalne części Ford / Motorcraft / FoMoCo - co, gdzie, jak??] Świat się stale zmienia, więc słysząc słowa "będzie jak dawniej" nie łudź się - nigdy tak nie będzie... |
12-10-2004, 21:40 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-10-2004
Skąd: Warszawa
Postów: 13
|
Andrzej L.,
Hey! Cobra w ogóle ma to do siebie, że zasięg jest bardzo słabiutki. Sądzę, że to nie jeste kwestia montażu, tylko po prostu alarmu. Sam mam Cobrę od nowości w Renault Clio (2000 r.). Objawy mam a pytania miałem te same (zresztą sprawa była tez poruszana na forum PIKURa bo Cobra była masowo montowana w Renówkach). Mądre głowy mówią, że właśnie o to chodzi, żeby piot nie łapał z daleka - złodzieje mogą nagrać sygnał z pilota, czy coś takiego. Wiesz, ja się nie znam. Ale użytkowo - nauczyłem się podchodzić do auta od przodu - wtedy ładnie łapie z pilota. Z tyłu sa duże problemy - trzeba "wcelować" miiędzy blachy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) Pozdrawiam
__________________
bully mondeo GLX 1.8 16V '95 |
12-10-2004, 21:44 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 27-05-2004
Skąd: Wawa
Model: CCS
Silnik: 1.2 - 90KM
Rocznik: 1996
Postów: 564
|
co do nagrania sygnalu z pilota , to drugie madre glowy wymyslily " zmienny kod "
A ze Cobra jest cienka to juz inna sprawa .
__________________
proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców |
14-10-2004, 19:06 | #5 |
Postów: n/a
|
A z drugiego pilota to samo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
Jeśli tak, to standardowo piloty od Cobry mają małą moc bądź są żle zestrojone(RX-TX). Natomist jeśli z drugiego pilota jest lepiej bądź gorzej to na pewno oba piloty są rozstrojone.Chodzi mi o układy nadawczo(TX)- odbiorcze(RX). |