[Mondeo 1996-2000] Tylna klapa bagażnika - otwieranie kluczykiem co i jak ?

[jaropat]

Witam wiem że ten problem był już poruszany, ale tak naprawdę to nikt tak do końca nie napisał jednoznacznie jakie zamki w jakich modelach , rocznikach były stosowane i jak sobie radzić z usterkami w nich występującymi. Jak wyczytałem to wielu jest takich jak ja tzn denerwujących się na otwieranie bagażnika z kluczyka.
Pozdrawiam i liczę na owocne odpowiedzi i dyskusje

[matrog19]

z tego co sie orientuje to w ostatnich rocznikach mk2 było otwieranie klapy z kluczyka a wcześniej jak masz centralny z pilotem to jak masz otwarte drzwi samochodu to musisz z tył nacisnać zamek i bagażnik sie otworzy... Ja jak kupiłem swojego to myślałem że klape tylko można otworzyć przekrecejąc kluczykiem ale wyczytałem że te zamki z tył czesto sie zapiekają... mój był tak zapieczony że młotkiem waliłem żeby go wcisnąć (oczywiście po wyjęciu) troche WD 40 i teraz chodzi jak nowy

[matrog19]

A.... zapomniałem dodać że otwieranie klapy z pilota tylko w modelach z trzema przyciskami na pilocie :fcp1

[jaropat]

Witam,
Dzięki za podpowiedzi ja co prawda zamek w tylnej klapie potraktowałem już WD-40 ale bez wyciągania go i dalej nie idzie go za j. ch. wcisnąć .
Zastanawia mnie jedno, a mianowicie dlaczego przy otwieraniu bagażnika (auto otwarte) słychać jakby pracował siłownik centralnego zamka nie wiem po co skoro otwieram kluczykiem.
Czekam na sugestie i pozdrawiam
jaropat

[CafeDelTom27]

Mam centralny zamek.Ja tez mam problem z zamkiem bagaznika od kombii.Musze kilka lub kilkanascie razy wkladac klucz i przekrecac az sie otworzy.Oczywiscie zdarzaja sie sytuacje ze za pierwszym razem sie otwieraja ale to baaaaaaardzo rzadko.

[jaropat]

Witam,
Na pewno wśród tak wielu użytkowników naszych wspaniałych kombiaczy znajduje się ekspert który wie w jakie zamki uzbrajano tylne klapy, a taka specyfikacja podpowiedziała by niektórym z nas czego możemy szukać i co sprawdzać ewentualnie naprawić.
Pozdrawiam
jaropat

[fidafi]

Miałem podobny problem tzn. bagażnik mogłem otworzyc tylko kluczykiem, zamka nawet na milimetr nie mogłem wcisnąć.
Postanowiłem to sprawdzić.

Wymontowałem platikową część karoserii mieszczącą sie pomiędzy tylnym prawym światłem a zderzakiem (należy odkręcić dwie nakrętki od wewnątrz bagażnika). Nastepnie odkręciłem obudowę bebenka zamka od karoserii, rozdzieliłem ją tym samym od białego, paltikowego cięgna otwierającego poprzez linkę mechanizm zamka. Do cięgna podpięte były przewody, domyśliłem się, że to od centralnego zamka. Samo cięgno można wciskać - włącza sie wtedy mikroprzełącznik.

Pogrzebałem dalej i znalazłem po lewej stronie zamka bagażnika, mechanizm "automatycznego" otwierania. Wymontowałem, rozebrałem, poruszałem nim trochę, złożyłem i podłączyłem z powrotem przewody. Wcisnąłem białe ciegno i mechanizm zadziałał. Umieściłem go na swoim miejscu co sprawiło mi nie lada problem (trudny dostęp).

Wróciłem do samego bębenka. Nalałem WD-40 i nic. Był przytwierdzony do obudowy (biały plastik i dwie małe śrubki). Odkreciłem to mocowanie. Bebenek zaczął sie wysuwac z obudowy. Popryskałem WD-40 i tak zostawiłem (bez tego plastiku).

Poskrecałem wszystko dodając dystanse (po dwie małe nakrętki) pomiędzy obudowę bebenka a białe cięgno (bez dystansów cięgno było po zamontowaniu wszystkiego cały czas wciśniete). Bebenek jest pół centymetra głębiej w karoserii niż był ale otwieram już bagażnik także bez kluczyka wciskając poprostu bebenek. :fcp26

Przepraszam za niefachowe słownictwo ale nie jestem ekspertem w mechanicznych sprawach...

Karoseria Liftback (Hatchback), kluczyk z dwoma przyciskami...

[lsuty]

Witam,
Przepraszam, że odświeżam, ale nie znalazłem nigdzie rozwiązania mojego problemu.
A mianowice:
Mam Mondeo MKII 1997 Hatchback z kluczykiem bez przycisków. Strasznie irytuje mnie, że żeby dostać się do bagażnika za każdym razem trzeba gasić silnik, lecieć z kluczykiem do tyłu i nim otwierać. Często jeżdżę z ludźmi, którzy wysiadają w różnych miejscach i za każdym razem to samo... Zamek od bagażnika otwiera się tylko i wyłącznie po przekręceniu kluczykiem. a co dla mnie jeszcze dziwne, da się go bez problemu wcisnąć więc zapieczony nie jest. da się coś z tym zrobić?
Pozdrawiam !

[Marek]

Napisał lsuty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

da się coś z tym zrobić?

Ja dorobiłem otwieranie z kabiny przyciskiem bo też mnie irytowało bieganie z kluczykiem.

[gacznik]

Napisał lsuty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zamek od bagażnika otwiera się tylko i wyłącznie po przekręceniu kluczykiem. a co dla mnie jeszcze dziwne, da się go bez problemu wcisnąć więc zapieczony nie jest.

Skoro wkładkę da się wcisnąć to już coś. Sprawdź czy po zgaszeniu auta / wyjęciu kluczyka ze stacyjki po wciśnięciu wkładki bagażnik się nie otworzy. W mk2 bagażnik da się otworzyć tylko przy wyłączonym zapłonie - takie zabezpieczenie przed otwarciem przez kogoś np na skrzyżowaniu
Wyjątkiem jest włączona w centralce zamka/alarmu funkcja "taxi mode" - wtedy bagażnik da się otworzyć zawsze.

Podsumowując. Bagażnik w KAŻDYM mk2 da się otwierać na 2 lub 3 sposoby:
1. Przekręcenie kluczyka - cięgno (kombi) lub linka (sedan i LB) zwalnia zamek
2. Wciśnięcie wkładki - za wkładką są mikro styki, po wciśnięciu uruchamia się siłownik i on cięgnem zwalnia zamek
3. Wciśnięcie przycisku na kluczyku typu "jajko" - jak wyżej tylko impuls do siłownika leci z centralki za schowkiem.
Opcja nr 3 jest "dostępna" w każdym mk2 z centralką ze sterowaniem radiowym. (wczesne mk2 miały piloty na podczerwień i odbiorniki w przednich klamkach.

Zamki w sedanie i LB są identyczne, kombi ma inny mechanizm, ale siłowniki są takie same we wszystkich trzech wersjach.